Temat: Reklama Mc Donald's

Nie krzyczcie na mnie, że zakładam taki temat, jak ktoś nie chce, to niech nie czyta i nie odpisuje... ale mam mały problem, ponieważ na portalu, który ma wspomagać, na którym mam znaleźć motywację i wsparcie do odchudzania, znajduje się reklama fast food, który mojej diecie nie pomoże... no wiem, że od patrzenia nie przytyję, ale jak czytam posty, to ta reklama miga mi przed oczami i nabawiam się wielkiej chcicy na taką kanapkę, nie jadam w Mc Donald's, ale mam coraz większą ochotę zatopić swoje zęby w tym kalorycznym świństwie... No to się wyżaliłam... dziękuję za wyrozumiałość...
Pasek wagi
zoneczka dziękuję za przepis, na pewno skorzystam... i uraczę takim burgerem mojego starszego syna, który uwielbia Mc Donald's czy KFC...

A do wszystkich vitalijek, które wzięły mnie za niepohamowanego obżartucha, nie jest tak, że rzucam wszystko i biegnę, do fast food i opycham się, bo reklama na mnie zadziałała... mnie tylko denerwuje obłuda Vitalii, która promuje zdrowe odchudzanie, czasami słyszę o blokadzie pamiętników osób, jedzących mniej niż mucha, ale dlaczego nie są konsekwentni w drugą stronę, dlaczego godząc się na taką reklamę, promują obżarstwo, na dodatek niezdrowe... chyba, że tu chodzi o to, żeby objeść się świństwami z Mca a potem wykupić dietę vitalii...
Pasek wagi
> > dziewczyno bądź silna!mnie tam żadna reklama
> nie> przekonuję żeby pójść i się za
> przeproszeniem> nawpierdala*przykre jest to, że są
> takie osoby> podatne na reklamy.Może i przykre,
> ale nie sądzisz że to jakby nietakt ze strony
> vitalii, to tak jakby na stronie Mini Mini
> umieścili reklamę Durex...

Ale dzieci wchodzące na Mini Mini się na Durexa raczej nie skuszą, a Vitalijki na McDonalds'a już szybciej :P I biznes się kręci :)
Wow ja tej reklamy nei widze, ale jesli jest faktycznie tak jak mowisz to cos tu nei gra. Vitalia ponoc promuje zdrowy tryb zycia w tym odzywiania a McDonald napewno sie tu nei kwalifikuje. Porazka. Cos ten portal mi podpadac zaczyna. Syf jakis sie tu robi, bylo dobrze a konczy sie jak zwykle.

Na mnei taka reklama by nei powidzaiala bo uwazam ze w McDonaldzie jest gowno a nie jedzenie i nie moge wyjsc z podziwu jak ktos to w ogole moze jesc i jeszcze za to placic, ja nawet za darmo bym teog nei zjadla blech.
Pasek wagi
Wiecie co ja tam pracuję i powiem tylko tyle, że w takim kotlecie mięsnym jest ok. 25 % tłuszczu, nie mówiąc o sałacie z worka która śmierdzi jak się ją otworzy i innych pysznościach niewiadomego pochodzenia.  Jak zaczęłam tam jeść raz na tydzień bo tak początkowo pracowałam to po 3 miesiącach miałam uda jak wielkie kloce ociekające tłuszczem , oponke na brzuchu itp. Więc ja dziękuję ;(
oczywiście jednorazowo nie powinno zaszkodzić.

Niestety ludzie zostawiają tam tak duże pieniądze, że za takie sumy można by zjeść dobry obiad w konkretnej restauracji. Często też przychodzą dzieci które jedzą ogromne porcje. Naprawdę nie rozumiem fenomenu Mc'd
Ja dziś zauważyłam tą reklamę i postanowiłam nawet wypowiedzieć się na ten temat na forum dot. serwisu. Rozumiem biznes biznesem, ale tzreba jeszcze umieć dobierać zawartość do tematyki strony... Uważam że to duża wpadka Vitalii.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.