Temat: Mop parowy.

1) mam z biedry

2) zalety: czyści bez detergentów, szybkość umycia podłóg; wady: przy brudniejszej i błyszczącej podłodze robi "mazy"

3) nie wiem, co u mnie zżera prąd. Mam smart wkładki w gniazdkach ale nie mam apki. Może kiedyś sprawdzę ;)

Ja mam jeden z tanszych,nawet niewiem jaka firma,ale jestem bardzo zadowolona.Co do prądu,nie widze żadnej ròżnicy.

Mam mop z firmy Vileda. Jestem bardzo zadowolona. Szybkoni skutecznie usuwa zabrudzenia z podłogi, nie robi maziajów. Brak wad. Nie zauważyłam większych rachunków za prąd. 

Nie pamiętam z jakiej mam firmy ale jakiś "lepszy". Stoi i zbiera kurz. Głowica jest duża i w większość zakamarków nie wchodzi więc trzeba się bawić w wymienianie końcówek. Podłoga potem zostaje bardzo mokra, więc jak nie chcę czekać w nieskończoność to muszę przejechać suchą szmatą.

Ma wyjmowany element "ręczny" do czyszczenia mniejszych powierzchni, dobrze się sprawdził do czyszczenia ram okiennych, ale znowu: brudna woda płynęła strumieniami więc i tak musiałam łapać szmatą.

Ogólnie pochłania dużo więcej czasu i energii niż tradycyjne sprzątanie, a plusów za bardzo nie widzę (normalnie też można czyścić bez silnych detergentów) więc po kilku próbach odstawiłam w kąt i wróciłam do normalnego mopa i szmatki. Jeśli miałabym się na jakiś skusić to na taki z funkcją odkurzacza, który od razu wciąga brudną wodę.

1. Vileda

2. Zalety: nie robi maziaków, podłoga nie jest mokra a tylko lekko wilgotna i szybko dosycha, czyści bardzo skutecznie i szybko nawet zaschniete plamy, "glowica" jest dobrze wyprofilowanai wszędzie wejdzie. Wad: żadnych 

3. Nie zwracam na takie rzeczy uwagi. Zdecydowanie lepsza opcja niż mycie ręczne i to jest dla mnie najważniejsze 

1 Vileda

2 wady: zostawia smugi na mocniejszej mocy, panele są po nim matowe, nie potrafi doczyścić plam, ciężki, nieporęczny, kabel trzeba przepinać w każdym pokoju bo nie starcza na całe mieszkanie jak np w odkurzaczu. Sprawdzi się jedynie do odświeżenia podłogi a nie porządnego umycia

Zalety: brak wiadra z wodą i to by było na tyle. Szybciej podłogi ogarniam zwykłym mopem bo ten tylko rozmazuje i trzeba jechać powoli żeby dobrze umył.

3 nie zwracam uwagi na zużycie prądu 

zastanawiałam sie kiedys nad mopem parowym, ale wyczytałam, że nie sprawdza się na panelach, bo może powodować ich puchnięcie. Ja mam w mieszkaniu tak pół na pół panele i kafle i opcja mycia połowy mopem parowym a połowy mopem zwykłym mijała się z celem, bo zamiast ułatwić pracę, to miałabym jej chyba więcej :) Ale chętnie poczytam ten wątek

1) vileda 

2) zalety: bez chemii, czyści dobrze i szybko , podłoga pozostaje lekko wilgotna i szybko wysycha, głowica dobrze wyprofilowana. 

wady : za krótki kabel ! ( totalnie mnie to wkurza) i nie ma kontrolki braku wody oraz brak końcówki do fug.

3) nie zwracałam uwagi, ale nawet jakby było drożej to warto.