- Dołączył: 2011-04-07
- Miasto:
- Liczba postów: 16
14 kwietnia 2011, 20:21
Moje kochane, jest mi strasznie wstyd i dlatego nie napiszę z własnego konta, tylko z fikcyjnego...
Od jakichś nie całych trzech tygodni bardzo przeżywałam te testy gimnazjalne (mam 16lat)
Nie mogłam za wiele jeść, nie miałam apetytu..
Ledwie dociągałam do 1000 ale t nie zawsze;(
To wszystko z nerwów..
Przez ten tydzień teraz jadłam po ok1800kcal... Wiem, że to dużo...
Dzisiaj mnie coś napadło, że zjadłam jakieś 2500kcal...
A przed chwilką jeszcze 3 bułki po 150g...
Więc 2500kcal+450gram bułki...
Mam pytanie :
Czy ja przytyję po tym?
Jestem załamana...!!!!
Czy jutro będzie po mnie widać dzisiejszy napad??
Proszę napiszcie mi coś bo jestem strasznie zdenerwowana i załamana...
Nie wiem czy bedzie jutro coś widać...
To nie jest żadna prowokacja...
14 kwietnia 2011, 20:32
To nie jest kompuls, bo zjadłaś raptem 3 tys kcal. A nie 20 tys.
Opadł poziom stresu i organizm przypomniał ci że, "halooo, ja tu głoduję". Masz tylko 16 lat, potrzeba ci urozmaiconego menu, nie przytyjesz trwale, ale na wadze będzie więcej przez jedzenie zalegające w jelitach, pilnuj się teraz a wszystko wróci do normy. I polecam ci jeść więcej na przyszłość, np 1500 kcal, to powinno usatysfakcjonowac twój organizm, Dla ciebie 1000 kcal to za mało, wciąż rośniesz.
14 kwietnia 2011, 20:33
Myślę, że jak sie jutro obudzisz, nie zmiescisz sie nawet w lusteerku..
a tak na poważnie. to nic :) dużo nerwów było więc masz usprawiedliwienie. nie rób tego tylko za często, a nic się nie stanie ;)
- Dołączył: 2011-04-07
- Miasto:
- Liczba postów: 16
14 kwietnia 2011, 20:37
Po ile kalorii powinnam teraz mniej więcej jeść??
14 kwietnia 2011, 20:40
Jedz albo po staremu, jesli czujesz ze to ci wystarcza, albo jedz do 1500 kcal, jezeli podejrzewasz, ze stad wział sie ten wilczy apetyt.
14 kwietnia 2011, 21:04
ja dzisiaj miałam straszliwy kompuls i tak troszkę tez się wstydzę,ale zjadłam o wieeele więcej niż ty i sie teraz boję :( a w tą sobote mam turniej.Mi teraz mogą pomóc tylko ćwiczenia. Tobie sie pewnie nic nie stnie,bo tak dużo tych kalorii nie zjadłaś :) wiadomo,organizm domagał się po takich małych porcjach podczas egzaminów :) Powinnaś się odzywiac normalnie,tak jak po egzaminach :)