Temat: STRASZNIE MI SMUTNO OKROPNIE :(

Siedzę sama w domu nie mam z kim wyjść jestem samotna co ze mną jest nie tak ? :( łapie dużego naprawdę dużego dołka
Pasek wagi
Ja mam doła przez faceta ;/ a ta pogoda to dla samobójców jest jak znalazł. 
hej ;) Tak sobie czytam to co napisałyście i moge się do Was dołączyć .. tez czuje sie samotna :( Siedze w domu, teraz szukam pracy bo ucze sie zaocznie, myśle, ze wlasnie to, ze tyle czasu spedzam w domu daje mi popalic :( często też łapie dołki z tego powodu .. Mam przyjaciółke ale ona teraz duzo pracuje i żadko sie widujemy...
Ja też jestem na pierwszym roku na studiach w nowym mieście są dwie moje dobre znajome tutaj.. jedna się zaręczyła a druga ma świeżego chłopaka że tak powiem.. mecze już dość długo i nikt nie ma czasu na spotkanie.. chłopak ładnych parędziesiąt km stąd.. współlokatorzy nie do rozmowy..wiele osób chyba tak ma niestety :( nie ma z kim wyjsc.. pogadac tylko drechy oblechy pod klatkami zawsze maja z kim wino wypic
wymieńcie się numerami gg i piszcie do siebie
zacznij od spacerów, uśmiechaj się do ludzi, zachęć ich do poznania ciebie.
eeej, kocham was, też mam dzisiaj strasznie skopany humor, w ciągu dnia pół godziny ryczałam bo jestem strasznie do tyłu z robotą na studiach, czuję że się nie wyrabiam, ziemia mi się dosłownie spod nóg obsuwa, nie mam do niczego motywacji i ogółem
Dzis taki dzien..... wszyscy narzekali na zły nastrój. Ja tez nie mam dobrego.... a co do samotnosci to ja tez mam takie dni tylko ze u mnie jest troche inaczej bo ja spedzam w pracy całe dnie, a jak juz skoncze prace to zabieram ja do domu i nigdy nie mam na nic czasu. Nawet jak mam okazje gdzies wyjsc to nie moge bo rano musze isc do pracy. rano oznacza ze musze wstac o 3.30 i byc przytomna przez 10-12 godzin w tej cholernej pracy a jak juz wracam jestem wypompowana do granic mozliwosci. Ja mam taka prace ze przez te wszystkie godziny udaje mi sie usiasc na jakies max 3 minuty kiedy wypisuje fakture, przykre ale prawdziwe. wiec łacze sie z Wami w tej samotnosci :(
wiem co czujesz...czasem tez tak mam
Dziewczyyynyyyy no co Wyyyy!!!
Zalozycielko tematu. Studiujesz na meskiej czyli polibudzie no i ekstra! Ja tez studiowalam, z kumplami mam do dzisiaj kontakt, takie znajomosci sa na dluzej niz z wiekszoscia lasek z uczelni. Oni na pewno gdzies imprezuja, idz z nimi! Facet Cie nie pusci? To niech po tych swoich wypadach do Was dolaczy!
Poza tym jestes w duzym miescie,  wktorym ciagle cos sie dzieje: koncerty, teatr, musical.
Zrob sie ladna, ubierz kiecke i idz spalic kcal na jakims parkiecie. Troche szalenstwa! Za mloda jestes na siedzenie i dolowanie sie w domu...
4019793 odezwij się, też jestem z wrocławia ;)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.