Temat: gimnazjum--->liceum

pomocy...
pytanie do osób, które już to przerabiały, albo wiedzą o co chodzi...
bo ja już się całkiem pogubiłam
jak to jest z tym dostaniem się do liceum/technikum?
na co się patrzą, na oceny czy kompetencje?
i jak bardzo liczą się w tym kompetencje, bo powiem szczerze, że mi poszło strasznie źle;(
ja jestem w liceum...ale do dobrego technikum można sie dostać już z 80 punktami a tyle to z palcem w d*upie każdy uzbiera
 A w
> szkole Was nie informuja ? Dziwne

ich informacje polegają na tym, że mówią że nie zdamy, albo że się nigdzie nie dostaniemy..
> ja jestem w liceum...ale do dobrego technikum
> można sie dostać już z 80 punktami a tyle to z
> palcem w d*upie każdy uzbiera

och dziękuję za te słowa!
Testy sa najwazniejsze . Nie martw sie ja mialam 29 z matmy i 37 z polskiego , bylam zalamana ale moja srednia 5.4 , dodatkowe osiagniecie itp. Dostalam sie do najlepszego liceum w wojewodztwie , fakt ze z odwolania ale jednak. A wiec oceny tez sie bardzooo licza ;)
Jak wybierasz dany profil np humanistyczny to punkty zbierasz tylko z przedmiotów, które przez szkołę są punktowane np historia, polski, wos i angielski + testy i jakieś konkursy i wolontariat np  wszystko można znaleźć w necie, Wy macie już elektroniczną rekrutacje więc tam wszystko musi pisać ile punktów za ocenę bdb ile za dobrą...
Wy macie już
> elektroniczną rekrutacje więc tam wszystko musi

> pisać ile punktów za ocenę bdb ile za dobrą...

Z tego co widze masz tyle lat co ja - nasz rocznik tez miał elektroniczną wiec jakie "już"?


Ogólnie nie ejst to tak, że jest ustalony próg i ludzie, którzy tyle osiagna to przechodza. to jest tak, że do każdej klasy zgłaszaja sie ludzie i dostaja sie najlepsi.. No i tak jak juz dziewczyny pisały - głownie testy + oceny przelicza sie jakos na punkty. 

Pasek wagi
> Wy macie już> elektroniczną rekrutacje więc tam
> wszystko musi> pisać ile punktów za ocenę bdb ile
> za dobrą...Z tego co widze masz tyle lat co ja -
> nasz rocznik tez miał elektroniczną wiec jakie
> "już"?Ogólnie nie ejst to tak, że jest ustalony
> próg i ludzie, którzy tyle osiagna to przechodza.
> to jest tak, że do każdej klasy zgłaszaja sie
> ludzie i dostaja sie najlepsi.. No i tak jak juz
> dziewczyny pisały - głownie testy + oceny
> przelicza sie jakos na punkty.

chodziło mi o to, ze nie każda szkoła jeszcze wtedy miała to przyjęte i nie wszędzie można było tak szkołę załatwiać teraz to chyba obowiązek, sorrki za niedomówienie
Oceny się licza dlatego ,ze to za oceny sa pkt!

Lecz o dostaniu się do liceum/technikum decydują pkt ( za oceny+pasek/zachowanie+pkt+zawody [ale nie wszystkie.ja dostałam w gimnazjum taka kartke,na której była rozpiska za co ile jest pkt.]).
Jesli nie dostaniesz sie na zaden ze swoich wyborów to zostaje opcja taka,ze w niektórych szkołach sa miejsca,wiec idziesz tam.;p

 

u mnie za każdą (oczywiście z przedmiotów, które były preferowane do danego profilu klasy, o ile się nie mylę były trzy) uzyskaną na koniec roku ocenę przyznawano jakąś ilość punktów i sumowano z wynikiem uzyskanym na teście kompetencji.

pamiętam jak się denerwowałam, bo oceny miałam tragiczne i niewiele z nich przyszło dodatkowych punktów, aż w końcu okazało się, że z przyrodniczego (chyba tak się nazywał) połowa możliwych punktów a z humanistycznego najlepsza w szkole.

jak uradowana chwaliłam się mamie to się skrzywiła i powiedziała 'dobra, weź - mów ile miałaś'. ;D

 

piękne to były czasy... a teraz, kurde, się trzeba uczyć.

liczba pkt decyduje o przyjęciu uczniów

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.