Temat: Luźny temat gdzie poznaliście swoją miłość?

Luźny temat na świąteczne po południe. 

Gdzie poznaliście swoją miłość? 

Ja swojego narzeczonego poznałam na portalu randkowym. Przyznaję łatwo nie było, ale się udało. Ciężko było znaleźć normalnego mężczyznę. 

Moja rodzina o tym wie i babcia zrobiła straszna przykrość mojemu M. A mianowicie moja babcia powiedziała, że nie wierzy w nasz związek i nie wróży nam długiego małżeństwa. Ponoć w sieci są sami dewianci... 

I stała się nieprzyjemna atmosfera. 

Ale my się tym nie przejmujemy. 

Podzielacie moje zdanie, że da się znaleźć miłość w sieci? Czy macie zdanie jak moja babcia, że to nie ma szans? 

Nie wzięliśmy oczywiście tego do siebie. 

Czekam na odpowiedzi :) 

Ja swojego męża poznałam w LO (chodziliśmy do równoległych klas) - od razu wpadł mi w oko :) Znamy się już od 22 lat (sic!), jesteśmy razem od 17 a prawie 8 po ślubie :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.