- Dołączył: 2010-04-16
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 369
12 kwietnia 2011, 19:51
Przez ostatni tydzień
a nawet i dłużej chorowałam na anginę . Mój apetyt sięgał 0 , jadłam bo
musiałam śladowe ilości pożywienia a większość dnia spałam . I niestety przez
to straciłam 3 kg , wiem że to było
głodzenie organizmu ale dokonało się niemożliwe , schudłam z ud choć tego nie
widzę mierzyłam i jest 54 -55 cm O_O a zawsze było 57 . Ale ja tego nie czuje , bo na to nie za
pracowałam ćwiczeniami itp. . Ale
mniejsza o to , jak więc już wcześniej pisałam schudłam przez głodzenie , a teraz
boje się jeść więcej aby nie utyć ;\\ Wydaje mi się że jak zjem nieco więcej to
wszystko wróci , przez to jem mało i
cały czas jestem osłabiona , łatwo się męczę i cały czas jestem senna . Nie wiem co robić , ;((
12 kwietnia 2011, 19:53
a co tak w ogóle chcesz przezwyciężyć?
- Dołączył: 2010-04-16
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 369
12 kwietnia 2011, 19:54
strach przed jedzeniem więcej ;( przed tym aby znowu nie przytyć ....
- Dołączył: 2010-07-05
- Miasto: Grubasoland
- Liczba postów: 2751
12 kwietnia 2011, 19:58
Też to mam.... Niestety.... A do tego doszła jelitówka i nic nie jem, boję się że będzie minijojo :/
Ale jest rada - zwiększaj co kilka dni posiłki.
Przykładowo dzisiaj jadłaś 3 malutkie, jutro zjedz dodatkowy czwarty. Za parę dni dodaj do jednego posiłku np. kromkę chleba, i tak stopniowo a wrócisz do normalnego jedzenia.
- Dołączył: 2010-10-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4405
12 kwietnia 2011, 19:59
jedz bo sflaczejesz i wpędzisz organizm w jeszcze gorsze osłabienie - a i tak już jest osłabiony i chorobą, i towarzyszącą chorobie głodówką. przecież po każdej głodówce woda wraca - no właśnie, nie schudłaś, lecz odwodnił Ci się organizm na skutek głodówki (brak węgli w mięśniach powoduje utratę wody)
- Dołączył: 2010-10-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4405
12 kwietnia 2011, 19:59
zdrowie jest ważniejsze niż odchudzanie
12 kwietnia 2011, 20:00
rób ćwiczenia po posiłku jakieś lightowe w postaci np 50 brzuszków + 50 unoszeń nóg takna szybko bez przerw
12 kwietnia 2011, 20:24
powinnaś zrobic tak,jak sie robi na stabilizacji według mnie.Powoli dojśc do poprzednich nawyków zywieniowych :)