Temat: Wziąć!!!

Boże ludzie opanujcie się bo już nie można tego czytać!

Czy wy nigdy nie załapiecie, że nie ma czegoś takiego jak: wziąźć, wziąść??? Przecież podkreśla się na czerwono!

Nie wspomnę już o pozostałych "bykach": "McWrap kosztuje 13 ZŁOTY..."
"nie nie UMIE"... po prostu porażka...

Widać, że znacie te słowa tylko "ze słyszenia", a może by tak jakąś książkę przeczytać??

Pozdrawiam anlfabetki

analfabetki jak już, nie "anlfabetki". nie podkreśliło się na czerwono?
ha ładnie zaczynasz swoją przygodę z forumowiczami :) napisałaś dwa listy ciekawa jestem jaki jest drugi :)pozdrawiam
haha dobre.... 
ja też nie lubię czytać tekstów zawierających błędy, ale bez przesady! Jesteśmy tylko ludźmi, prawda? A analfabeta to osoba nie umiejąca czytać i pisać, a nie nie znająca zasad ortografii...poza tym było bardzo dużo takich postów i nic się nie zmieniło. Trochę więcej wyrozumiałości...
Pasek wagi
Też nie lubię czytać wypowiedzi z ewidentnymi błędami ortograficznymi, ale co niektóre rozumiem, bo nieraz zdarzało mi się pisząc szybko na klawiaturze połknąć jakąś literkę lub pisząc maszynowo zrobić jakiś błąd. Bez przesady. Pouczasz innych to sama nie rób jak to określiłaś "byków".
większym problemem na vitalii są źle sformułowane, nielogiczne wypowiedzi, pokemonowa czcionka, brak znaków przestankowych niż ortografia. Jak ktoś strzeli byka a reszta jest zwięźle napisana to można załapać sens wypowiedzi. W niektórych postach panuje taki chaos, że ja nic nie ogarniam, ale to inna sprawa.
Pasek wagi
a mnie bardziej niz przekrecanie slow draznia bledy ortograficzne/brak logiki w wypowiedziach/bledy stylistyczne.
Ja mowie "wziasc" staram sie pisac "wziac". Nie zawsz mi wychodzi:)
Nie wiem przez jakie u/o napisac dru/ogi :) wiec nie jestem swieta.

Ale jak ktos pisze "ktury" albo "rzaden" to mi witki opadaja.


Mnie też rażą błędy innych, ale chyba nie aż tak..

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.