- Dołączył: 2010-10-11
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 14
11 kwietnia 2011, 23:19
Witam, w świeta mam zostać matka chrzestną i zupełnie nie mam pomysłu na prezent. Co powinnam kupić z takich oficjalnych rzeczy potzrebnych do ceremoni, a co od siebie?
Jestem studentka jedynie dorabiam, więc nie moge rzucic jakąs duża kwotą pieniedzy, dlatego prezent chce dać z rodzicami. Mają być to pieniądze? Jeżeli tak to jaka suma? Moze coś do pieniędzy? jakiś łańcuszek? nie mam pojecia ile i co:( pomóżcie
12 kwietnia 2011, 00:05
ale co ile pieniędzy? ile dać czy ile bransoletka kosztuje?
- Dołączył: 2010-10-11
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 14
12 kwietnia 2011, 00:11
ile dać oprócz bransoletki, czy ją sama?
12 kwietnia 2011, 00:13
wiesz co ja bym dała tylko bransoletkę to i tak jest wydatek 200-250 zł.. to już jest dużo..
- Dołączył: 2008-10-22
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 756
12 kwietnia 2011, 07:47
Łańcuszek nie zawsze jest złym pomysłem - to zależy od religijności rodziny, ale skoro chrzczą dziecko to rozumiem, że wierzą?!
Mój Maluszek dostał od chrzestnej szatkę, świeczkę - ubranka nie potrzebowaliśmy, i właśnie łańcuszek z medalikiem, który poświęciliśmy (a raczej ksiądz). Na I komunię będzie miał jak znalazł. To ładna pamiątka nawet jeśli nie będzie nosił. Dostał do tego 100zł.
A od chrzestnego bodajże 300zł. Pieniądze są najłatwiejszym i najbardziej trafnym prezentem, chyba że wiesz dokładnie czego dziecko potrzebuje.
- Dołączył: 2009-01-24
- Miasto: Radom
- Liczba postów: 8559
12 kwietnia 2011, 07:54
no ja uważam że łańcuszek to dobry pomysł, ba u mnie wręcz kupienie go należy do obowiązku chrzestnej i koniecznie zbozią
500 zl uwazam ze za dużo, tym bardziej że to dla rodziców a nie dla dziecka
12 kwietnia 2011, 08:19
tak czytam i czytam i dla mnie to jest jakaś maskara ja rozumiem że pani młoda kupuje kwiaty świadkowej chociaż nie tego tez nie rozumiem ale żeby matka chrzsna ubierała dziecko no ludzie moje dziecko ma ubierać siostra do czego te zwyczaje zmierzają ja nie wiem za nie dlugo strach bedzie zostać kim kolwiek bo się okaże że matkę i ojca dziecka też trzeba ubrać :) dziadka i babkę ja mam w święta chrzest i kupilma wózek spacerowy jestem bardzo bliska rodzina ale chrzest to nie wesele i komunia chciaz????
9magda6- nie pisze tego o Tobie ani nic żebyś się nie poczula urażona
12 kwietnia 2011, 08:39
wiesz nikt do tego nei zmusza z że była to córka mojego brata to wręcz byłam szczęśliwa że może być do chrztu ubrana "po mojemu" :) to nie jest jakiś przymus nie daj boże :) ja swoim sama kupowałam.. i bratowa następnemu dziecku też sama.
a co do łańcuszka nie chodzi o religijność.. tylko o sam fakt że to będzie leżało!! ja dostałam na komunię i do dziś leży.. dlatego moim zdaniem nie jest to dobry prezent.
Edytowany przez 9magda6 12 kwietnia 2011, 08:41
12 kwietnia 2011, 09:01
co do lańcuszka się zgadzam :)
12 kwietnia 2011, 09:03
a bransoletka jest mocniejsza i małe prawdopodobieństwo że dziecko ją zerwie.. łańcuszek to jest 5 minut i zerwany.. a po co kupować żeby leżał?
- Dołączył: 2010-11-24
- Miasto: Dolina Słoni
- Liczba postów: 14535
12 kwietnia 2011, 09:48
W niektórych stronach przyjęło się że chrzestna kupuje ciuszek+szatkę a chrzestny świecę.
Jeśli obie strony są z tego zadowolone to czemu nie?
U nas chrzestna i chrzestny chcieli kupić ubranko,ale sie nie zgodziłam.
Mi osobiście nie podobają się pamiątki typu łyżeczka,pojemnik na pierwszy ząbek,łańcuszek czy bransoletka :)
A co do prezentu jest mnóstwo fantastycznych rzeczy :ubranko,jakieś fajne zabawki do kąpieli, leżaczek-bujaczek, mata edukacyjna,krzesło do karmienia etc.
Moja dziecko w każdym razie dostało mniej więcej tak:
chrzestna-szatka,ręcznie robiony obraz anioł stróż,album "pierwszy rok życia dziecka" oraz kocyk do wózka (spytała sie co chcemy to o koc sama jej zaproponowałam)
chrzestny był studentem i oprócz świecy ,synek dostał dużą maskotkę z kubusiem pucharkiem oraz 50 zł
od mojego taty - taka zawieszka z maskotkami /grzechotkami do łóżka/wózka + 500 zł
od mojej mamy - kombinezon zimowy (sama jej tak powiedziałam)
od kuzynek/rodzeństwa - ciuszki
od pradziadków -ciuszki i po 100 zł.
