Temat: Wesele bez alkoholu

W sierpniu ide na slub mojej dobrej kolezanki. Na weselu nie bedzie zadnego alkoholu, poniewaz para mloda nie pije. Czy bylby to dla was problem? Kolezanka zali mi sie, ze wiele osob ja namawia do zmiany zdania, czego ani ona ani jej przyszly maz nie chca. Kilka osob zazartowalo, ze beda musieli przemycic alkohol lub wypic przed impreza... :PP

Dla mnie nie jest to zaden problem, chociaz lubie alkohol (wino, drinki) to na pewno bede dobrze sie bawic bez % :)

Kazdy ma prawo do takiego wesela jakie chce , kazdy gosc ma prawo odmowic jezeli wesele bezalkocholowe mu nie odpowiada.... Sama umie sie bawic bez alkocholu, ale jednak na weselu chcialabym go miec :D jednak nie odmowilabym parze mlodej przyjscia , any  tymbardziej nie naklanialabym do zmiany decyzji jendka mysle ze nie zostalabym na cala noc a tylko na pare godzin. 

Pasek wagi

Byłam na takim weselu, goście się sponiewierali %% okrutnie, pili z przyczajki na parkingu albo w łazience, hardkor 

Pasek wagi

Wesele jest dla gości jak sama nazwa wskazuje po to by się weselic z tego dnia  najbliższymi

Wesele jest dla gości jak sama nazwa wskazuje po to by się weselic z tego dnia  najbliższymi

PopcornLady napisał(a):

Tak, to młodzi decydują, ale... no, przykład: gdybym np. była wegetarianką, a goście nie, to przecież nie zmuszałabym ich jeść trawę

Wtf (smiech) 

Moim zdaniem slub i wesele ma sie (zwykle) jeden raz w zyciu, wiec powinno byc zorganizowane przez mlodych, tak jak oni to chca. Kolezanka i kolega w ogole nie pija alkoholu i nie chca by na ich weselu goscie byli podpici. Chca sie bawic z goscmi, tanczyc, a nie "tracic czasu" na picie :P Tak powiedzieli.

Ja np. wegetarianka jestem (spokojnie, nie jem trawy (smiech)), maz je mieso. Bylo baaardzo duzo roznych dan, potraw, ciast, deserow, dla kazdego cos sie znalazlo, takze dla wegan ;)

BlueCocaine napisał(a):

Byłam na takim weselu, goście się sponiewierali %% okrutnie, pili z przyczajki na parkingu albo w łazience, hardkor 

Fuj, żałosne, faktycznie :-/

Dla mnie alkohol jest jedną z opcji, jak cola, pomarańcze, mięso czy marchewki. Może być, może go nie być, chora jest sytuacja by jego obecność lub nie, decydowała o umiejętności bawienia się na weselu. Tak samo jak obecność pomarańczy lub ich nieobecność. Ja pamiętam jak raz było mi żal, że był - było tylko wino, ale mój znajomy, dzielny facet, ale trzeźwiejący alkoholik, wszedł na salę i wyszedł, nie został na weselu mimo że ja byłam obok i nie piłam ani kropli. Nie byłby sam. Ale stwierdził, że nie czuje się na tyle silny, nie da rady a ryzyko jest za duże. Młodym też było głupio bo był jednym z głównych gości, a wino postawili rodzice za plecami Młodych, w ramach "prezentu". Niefajnie wtedy wyszło, znajomy pretensji nie miał, ale wrócił do hotelu i tam siedział sam do rana, a nikt z nas nie chciał robić rabanu w trakcie imprezy i ściagać juz stojących butelek ze stołów. Przykro nam było, że rodzice nie uszanowali ustaleń z Młodymi i potraktowali je jak kaprys. 

Pasek wagi

yuratka napisał(a):

Marisca napisał(a):

yuratka napisał(a):

O swoich gości sie dba. Wesele organizuje sie po to ten dzień uczcić wspólną zabawa. Jeśli ludzie mają siedzieć jak na stypie to po co cala impreza???
Naprawdę , żeby się bawić, radować  musi  być alkohol, bo inaczej to stypa ? Szczerze współczuje .... może takie osoby powinny porozmawiać z psychologiem, jeśli do zabawy potrzebują wspomagaczy. Może mają jakieś głębsze problemy , że smutki przeganiają alkoholem. Hmm tancerze zawodowi pewnie też przed turniejami coś piją na rozruszanie, przecież nie da się tańczyć bez alkoholu.
Tak durne argumenty ze nie ma możliwości na nie odpowiedzieć. Psycholog na pewno Tobie się przyda. On Ci wytłumaczy dlaczego.

Twój argument o konieczności podania alkoholu na weselu jest tak durny, że moja odpowiedź mogła być rownie durna. Alkohol ie jest warunkiem uczczenia jakiegoś wydarzenia , albo wspólnej zabawy i również bez alkoholu ludzi potrafią się bawić, ale może nie doświadczyłaś w pełni świadomej zabawy, tańca, jakiejś uroczystości bez wspomagania alkoholem to faktycznie w głowie Ci się to może nie mieścić.

Już nie wspominając o porównaniu wesela bezalkoholowego do stypy tylko z powodu braku alkoholu. 

To chyba zalezy jakich gosci beda mieli. Jesli wiekszosc pijaca to albo beda pic po kryjomu albo sie zawina szybko. Jesli wiekszosc nie pije to spoko. 

Anneli napisał(a):

Byłam na takim weselu. Tylko że młoda para zadbała o atrakcje, nie bylo to zwykle wesele pt żarcie i muzyka. Było dużo pokazów które nakrecaly gości..... Ale kto chciał pić to i tak pił, dużo gości przyszło ze swoim alkoholem i duża część imprezy odbyła się na parkingu.Uważam osobiście że to że np. Ja jestem wegetarianka (nie jestem, przykład) nie znaczy że nie podam mięsa na weselu bo 150innych osób nie jest, mogę nie pić alkoholu Ale nie znaczy to że goście nie mogą się napic. Zgadzam się z Tobą w tej kwestii. Na naszym weselu były osoby vege i nie było problemu z przygotowaniem dla nich specjalnego menu. Mało tego były osoby,które nie piły alkoholu i nikt nie robił problemu z jego obecności. Jeżeli ktoś nie ma ochoty pić przecież nie musi. Nikt z gości nie wyszedł z naszego przyjęcia nawalony. Porównując wesele do chrztu czy komuni to już przesada. Są to imprezy dzieci, a nie osób dorosłych. Generalnie poszłabym na wesele bez alkoholu, ale nie wiem właściwie czemu ma służyć ta szopka?...

Pasek wagi

Marisca napisał(a):

yuratka napisał(a):

O swoich gości sie dba. Wesele organizuje sie po to ten dzień uczcić wspólną zabawa. Jeśli ludzie mają siedzieć jak na stypie to po co cala impreza???
Naprawdę , żeby się bawić, radować  musi  być alkohol, bo inaczej to stypa ? Szczerze współczuje .... może takie osoby powinny porozmawiać z psychologiem, jeśli do zabawy potrzebują wspomagaczy. Może mają jakieś głębsze problemy , że smutki przeganiają alkoholem. Hmm tancerze zawodowi pewnie też przed turniejami coś piją na rozruszanie, przecież nie da się tańczyć bez alkoholu.

Akurat się zgodzę. Jak ktoś nie umie wytrzymać jednego wieczoru bez picia to już alkoholizmem zalatuje 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.