Temat: Ile mogą stać otwarte kotlety sojowe?

Kupiłam kotlety sojowe a’la schabowe i dzisiaj otworzyłam. Postoją do tygodnia?

Miałam na myśli te kotlety firmy sante, są one suche i zalewa się je bulionem.

nie wiem co to jest o czym piszesz - ale moim zdaniem to tydzien nie powinno stac zadne normalne zdrowe jedzenie - otwarte, czy ugotowane, sadze ze 2-3 dni. Kiedys bylam w ramach pracy na przeszkoleniu w "Gesundheitsamt" - urzad cos jak Sanepid. Pokazano nam film - jak rozwijaja sie bakterie na jedzeniu - na przykladzie jogurtu - otwarty, stojacy w lodowce po jednym dniu w zasadzie nie powinno sie podac dzieciom, po 2 dniach juz w zadnym wypadku (na filmie obrazowo pokazano jak rosnie ilosc bakterii) - tego golym okiem oczywiscie nie widac. Jasne ze byc moze jogurt to cos co szybciej sie psuje, ale jednak tydzien to dla mnie w przypadku jedzenia to dlugo.

wystarczylo wpisac w google - przechowywanie zywnosci w lodowce : https://www.poradnikzdrowie.pl/diety-i-zywienie/w-...

postoja tyle co mąka, płatki czy inne przetwory suche ze zbórz. Bo domyslam sie, że mowa o suchych, a nie jakichś bardziej przetworzonych?

Tak :))

Wloz do szczelnego pojemnika żeby nie wydała się wilgoć i problem z czapki ;)

Berchen napisał(a):

nie wiem co to jest o czym piszesz - ale moim zdaniem to tydzien nie powinno stac zadne normalne zdrowe jedzenie - otwarte, czy ugotowane, sadze ze 2-3 dni. Kiedys bylam w ramach pracy na przeszkoleniu w "Gesundheitsamt" - urzad cos jak Sanepid. Pokazano nam film - jak rozwijaja sie bakterie na jedzeniu - na przykladzie jogurtu - otwarty, stojacy w lodowce po jednym dniu w zasadzie nie powinno sie podac dzieciom, po 2 dniach juz w zadnym wypadku (na filmie obrazowo pokazano jak rosnie ilosc bakterii) - tego golym okiem oczywiscie nie widac. Jasne ze byc moze jogurt to cos co szybciej sie psuje, ale jednak tydzien to dla mnie w przypadku jedzenia to dlugo.

Przeciez kotlety sojowe sa suche. Niczym nie roznia sie od platkow owsianych czy kaszy. Takie produkty tez wyrzucasz po 2-3 dniach?(loser)

Pasek wagi

Balonkaa napisał(a):

Berchen napisał(a):

nie wiem co to jest o czym piszesz - ale moim zdaniem to tydzien nie powinno stac zadne normalne zdrowe jedzenie - otwarte, czy ugotowane, sadze ze 2-3 dni. Kiedys bylam w ramach pracy na przeszkoleniu w "Gesundheitsamt" - urzad cos jak Sanepid. Pokazano nam film - jak rozwijaja sie bakterie na jedzeniu - na przykladzie jogurtu - otwarty, stojacy w lodowce po jednym dniu w zasadzie nie powinno sie podac dzieciom, po 2 dniach juz w zadnym wypadku (na filmie obrazowo pokazano jak rosnie ilosc bakterii) - tego golym okiem oczywiscie nie widac. Jasne ze byc moze jogurt to cos co szybciej sie psuje, ale jednak tydzien to dla mnie w przypadku jedzenia to dlugo.
Przeciez kotlety sojowe sa suche. Niczym nie roznia sie od platkow owsianych czy kaszy. Takie produkty tez wyrzucasz po 2-3 dniach?

Przeciez napisalam ze nie wiem o czym pisze - nie przyszlo mi do glowy ze ktos moze o te suchary pytac - bo to wydaje sie zbyt oczywiste ze sa prawie "wiecznie swieze". Poza tym nie pamietam kiedy ostatnio cos takiego kupilam - okolo 15-18 lat temu w Polsce.

widze ze autorka dopisala wyjasnienie ze chodzi jej o suche - na poczatku nie bylo tej informacji w poscie , skoro ktos pyta czy sucha karma moze postac tydzien, to moze nie zaszkodzi tez poczytac o innych produktach .- nie wiem po co ten bulwers.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.