© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
13 listopada 2018, 00:59
Cześć dziewczyny. Mam bardzo poważny problem sercowy. Od dłuższego czasu znam pewnego faceta, jednak niestety jest on gejem. Jednak nasza sytuacja wygląda inaczej...
Jako pierwsze muszę wspomnieć, że w wieku nastoletnim mój wybranek serca umawiał się z kobietami, sypiał z nimi, był z nimi w związku, ale nagle po jakimś czasie postanowił przerzucić się na facetów...
Z czasem, jak mnie poznał, zauważyłam, że do mnie "lgnie". Wiele razy się całowaliśmy, gdy nocuję u niego zawsze tuli mnie, i to nawet bardzo.
Często mówi mi, że coś do mnie czuje... A później z kolei, że on jednak nie chce się zmienić.
Zmienia zdanie co chwile, raz mówi do mnie, że chce kobiety, a dokładniej mnie, na stałe, na żonę, żebym urodziła mu dzieci...
A kilka dni później mówi, że jednak nie...
I widzę też to po nim, że on coś do mnie czuje. Zawsze mówi, że cieszy się, że jestem obok niego. Widzę to, w jaki sposób na mnie patrzy. Całkiem inaczej, niż na kogoś innego... :(
W klubie potrafi robić innym facetom awantury, gdy podejdą do mnie. Mówi, że jestem tylko jego, nikt inny nie ma prawa do mnie podejść.
Mówi, że jestem jedyną kobietą, z którą potrafi być i że chciałby za kilka lat mnie poślubić. Mówi, że dla mnie zmieni orientację.
I później znów, wstajemy rano i pijemy kawę i mówi, że jednak nie wie, czy to będzie takie proste.
Proszę, pomóżcie. Czy są jakieś szanse? Jeśli są chociaż minimalne, to będę walczyć do końca.
Nie chcę też zrywać z nim kontaktu, bo będzie to dla mnie zbyt bolesne. Dodatkowo, to nawet mi na to nie pozwoli, bo ciężko nam chociaż nie pisać ze sobą przez 2/3 dni, a co dopiero urwać kontakt na stałe.
13 listopada 2018, 10:58
moze jest bi, moze jest gejem. na 100% jest niezdecydowany i to chyba jego najwiekszy problem, a cierpisz na tym ty.
Edytowany przez aniloratka 13 listopada 2018, 10:58
13 listopada 2018, 11:01
raczej wygląda na to, że to niezdecydowanie próbuje sobie wmówić. dla osoby biseksualnej nie jest tak ogromnym poświęceniem i rozterką wybranie na związek jednej orientacji nad drugą.
13 listopada 2018, 11:16
Naprawdę chciałabyś, żeby taki człowiek fundował ci całe życie emocjonalny rollercoaster? Można walczyć, ale ile można?
13 listopada 2018, 11:34
Będziesz musiała uważać nie tylko na kobiety, ale też na mężczyzn. Widzę, że facet lubi sobie pobrykać, ale nie chce brać na siebie konsekwencji.
13 listopada 2018, 11:39
Najrozsadniej byłoby dać se z nim spokój.
13 listopada 2018, 11:40
Sprawa jest prosta: Jakby Cię kochał to chciałby Ciebie i nikogo innego. Widać, że tak nie jest. Olej typa. Wiem, że to nie będzie łatwe, ale dzięki temu będziesz mogła znaleźć kogoś z kim będziesz szczęśliwa, a z nim nie będziesz.
13 listopada 2018, 12:10
Moim zdaniem on może być biseksualny. Podobają mu się obie płci. Więc tak, może Cię kochać. Problem w tym, że jesli lgnie tez do facetów i bedzie go ciągneło do nich, to jest duża szansa, ze bedzie Cię zdradzał z facetami, żeby zaspokoić tę drugą swoją stronę, bo tego mu nie dasz. Z punktu widzenia osoby, która kocha nie chciałabyś byc zdradzana ani z babkami ani z facetami. A tutaj jednak szanse na skoki w bok są spore, bo nawet jesli zaspokoisz jego żądze do kobiet, bedziecie mieli rodzinę, dzieci itp to jego nadal może ciągnąć w stronę męską. Nie mowię, że na 100% będzie Cię zdradzał. Ale on sam tego nie wie i nie może obiecać Ci 100% wiernosci skoro teraz ma wątpliwości. On musi sobie to poukładac w głowie i dopiero dupę zawracać Tobie. Moim zdaniem jest bardzo nie fair. Natomiast co do zmiany orientacji... Eeeeee nierealne. Jakby to było takie proste to większosć by sobie zmieniała, ale sie nie da
13 listopada 2018, 12:48
Mówi, że jestem tylko jego, nikt inny nie ma prawa do mnie podejść. .
Serio? Ciężko widzę taki związek, bez względu na orientację...
13 listopada 2018, 13:01
Mnie najbardziej przeraża nie fakt, że nie wie, czy jednak chce być z kobietą, a fakt tej zaborczości i fundowanie emocjonalnego roller coastera. Zdecydowanie niech pójdzie do psychiatry czy psychologa, który rozpozna jego problem i pomoże mu go rozwiązać.
13 listopada 2018, 16:54
Jesli cos do Ciebie czujw byc moze jest biseksualny. Tak, czy inaczej pakujesz sie w bagno krok po kroku. Obsatawiam, ze nawet gdyby obiecal Ci wiernosc i tak predzej, czy pozniej zdaradzi Cie z facetem... Orientacji nie da sie zmienic, nie wierz w bajki.
