Temat: fryzury dla małych chłopców

Pozostając w temacie dzieci. Zastanawiam się dlaczego niektóre matki robią z dzieci "małych starych". 

Rozumiem, że te starsze, ale maluchy?

Ostatnio widziałam małego chłopca z wygolonymi bokami i irokezem praktycznie, bardzo nie lubię takich fryzur nawet u mężczyzn, a u dzieci to już w ogóle. Które fryzury Wam się podobają?

Mi 2, 5, 7 tylko i wyłącznie.

a jak będzie córka? 

Pasek wagi

KarynaGrazyna napisał(a):

19Nika86 napisał(a):

matchatea napisał(a):

KarynaGrazyna napisał(a):

AwesomeGirl napisał(a):

Pozwolę mojemu synowi decydować o fryzurze ale w życiu nie zgodzę się na wzorek z boku głowy. Mi się to kojarzy z typowym brajankiem. Do tego koniecznie dresik adidasa i heja.
No tak, właśnie takie dzieci, które widzę ze wzorkami to typowe dzieci Nikol i dżesik
Moze w Polsce tak jest, nie wiem. Mieszkam w Niemczech, w duzym miescie i tutaj fryzury w stylu Neymara u malych chlopczykow sa "cool" :P I nie widzialam dziecka z taka fryzura w dresie, wrecz przeciwnie - nie tylko wlosy sa dla nich (dzieci) wazne, ale modne ciuchy takze  Mi z dresami i "brajankami" kojarza sie wlosy sciete na calkiem krotko.
Ja tez mieszkam w Niemczech i tutaj dzieci wlasnie sa elegancko ubrane i lekko wystylizowane......TO jest normalne.Te dzieci w dlugich wlosach uwaza sie za "zaniedbane!" bo matce szkoda 10 euro na fryzjera raz na 3 tyg...........:D
bo niemki maja slaby gust

No nie stety nie tylko niemki maja taki gust...........Zreszta ile jest jeszcze niemek w Niemczech??:D Tutaj dzieci sa jak laleczki czasem poubierane i wystylizowane.......:D

Mam 5-latka w domu i sam sobie wybiera fryzury jak idzie do fryzjera - też chce fajnie wyglądać

Pasek wagi

Mi się ta moda zupełnie nie podoba. I nie rozumiem jej. Czy 5 letnie dzieci potrzebują "fajnej" fryzury? To tylko dzieci. Gdy ja miałam 5 lat, koledzy z przedszkola nie byli tak zrobieni jak dzisiejsze dzieci. To nabijanie kabzy fryzjerom, bo utrzymanie takiej fryzury wymaga cześtych odwiedzin w salonie. 

Mnie mega rozczulają trochę dłuższe włoski u chłopców, szczególnie, kiedy mają kręcone :)

Monikazlasu napisał(a):

Mi się ta moda zupełnie nie podoba. I nie rozumiem jej. Czy 5 letnie dzieci potrzebują "fajnej" fryzury? To tylko dzieci. Gdy ja miałam 5 lat, koledzy z przedszkola nie byli tak zrobieni jak dzisiejsze dzieci. To nabijanie kabzy fryzjerom, bo utrzymanie takiej fryzury wymaga cześtych odwiedzin w salonie. 

To jest tak samo jak z ubrankami. Teraz dzieci sie stylizuje na doroslych. Sama sie na tym zlapalam, ale dziecku to do szczęścia nie potrzebne. Kupujesz drogie ubranka ala dorosły, dziecko to ma na sobie ze 3 razy , poza tym niewygodne, do zdjęcia sie tylko nadaje czy na chwilową wizyte gdzieś :)

3 i 4 super

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.