Temat: ziemniaki z biedronki/pasza dla bydla

Biedronka reklamuje się wspaniałymi ziemniakami i ostatnio kupiłam bo nie miałam czasu kupic od znajomej.Masakra ziemniaki rozwalają się totalnie na breje a w srodku jeszcze sa surowe.Mimo ze to tylko 3 zl mam ochote wyslac do nich foty z tym ich cudownym produktem bo sa przecież jakies granice w robieniu w …. klientow

Pasek wagi

A czego sie mozna spodziewac po biedrze? Ludzie mysla ze w marketach jest taniej a tam jest po prostu inny asortyment, gorszy, mniejsze opakownia, slaba jakosc produktow. Jest pare fajnych rzeczy ale w warzywa i owoce to lepiej zaopatrzac sie w osiedlowych warzywniakach.

No właśnie, kupujesz w niskiej jakości markecie, chwalącym się niskimi cenami, to czemu się w ogóle dziwisz? To jakbyś chciała kupić pierścionek z tombaku i się dziwiła, że marnieje i wcale nie jest szlachetny.....

To nie kupuj. Dyskonty rządzą się swoimi prawami.

pewnie hiszpańskie albo postugalskie te ziemniaki

ja tam nigdy nie kupuje ziemniaków z biedronki..

Ale przeciez rozne odmiany ziemniakow sa do roznych rzeczy. Te brejowate po ugotowaniu moze dobrze sie pieka albo smaza? 

Pasek wagi

LeiaOrgana7 napisał(a):

Ale przeciez rozne odmiany ziemniakow sa do roznych rzeczy. Te brejowate po ugotowaniu moze dobrze sie pieka albo smaza? 

No dokładnie. Są trzy główne typy ziemniaków, odmian jest cała masa i każdy może zachowywać się inaczej. Nie raz mi się zdarzyło że ugotowane smakowały okropnie, za to upiekły się cudownie, chrupiąca skóra i miękki środek, z kolei inne nie chciały w ogóle zmięknąć podczas pieczenia, a ugotowane były smaczne. Podobnie w przypadku np. jakichś klusek, kopytek, nie z każdych ziemniaków wyjdą takie jak trzeba. Do sałatki ziemniaczanej też nie każde będą się nadawać. Myślę że miejsce zakupu nie ma tu znaczenia, bo kupuję w różnych marketach, warzywniakach, straganach. 

Pasek wagi

Sa rozne ziemniaki, moze kupilas taki rodzaj, ktory sie rozwala?

a ja właśnie ostatnio w biedronce kupiłam do sałatki wielowarzywnej i świetnie się ugotowały, były tak dobre, że jednego zjadłam z masłem i żałowałam, że nie kupiłam więcej. Jeśli chodzi o owoce i warzywa to myślę, że mają całkiem dobrą jakość, mango zwykle dojrzałe, granaty duże, a i często są promocje. Ale jakoś ziemniaki nie są te co kiedyś, w ogóle w sklepach, nie tylko w biedronce. Kiedyś pamiętam jak babcia upiekła w mundurkach, ależ to były aromatyczne ziemniaczki. Te nowe odmiany są chyba bardziej nastawione na wysoki plon, dużą bulwę, a nie na smak.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.