Temat: Pluskwy?

Dziewczyny, pomocy. Trzecią noc w tym miesiącu zostałam pogryziona. Za pierwszym razem myślałam, że to komary- bardzo mnie lubią, więc nic nadzwyczajnego, że byłam cała w bąblach. Ale to by musiał być komar-gigant, a raczej ich stado. Miałam chyba 8 śladów, ale każdy miał rozlane kontury, coś jak po komarze, ale o wymiarach nawet 3x1cm. Oczywiście szukałam i w nocy i rano "komara", ale obecności brak. Potem miałam kilka dni "spokoju", a teraz dwie noce pod rząd znów jestem pogryziona. Budzę się z bólem w nocy, przechodzę z sypialni pod koc na kanapę i jest "ok". Te ślady są ogromne tylko podczas ukąszenia i drapania, potem rano ich nie czuć, a widać jedynie małe czerwone wkłucie. To pluskwy czy coś innego? Dodam, że wietrze pomieszczenia regularnie, pościel nie jest nigdzie chowana, ale nie była używana przez 2 miesiące. Jak sobie z tym poradzić? Dziś w nocy to już nie wiem, czy miałam schize, czy tam na prawdę było, ale miałam wrażenie, że coś po mnie chodzi...

a masz takie ugryzienia zgrupowane po 2,3 obok siebie?

Pasek wagi

nie. Za pierwszym razem miałam na obydwu udach po zewnętrznej stronie, łydki, ramiona i przedramiona. Za drugim razem podobnie, a dziś jedno ugryzienie na przedramieniu. Niby czytałam, ze ugryzienie po pluskwie nie boli, a ja się z bólem budziłam- bardziej te ugryzienia bolały niż swędziały. Nie mam pojęcia co to jest. Pająk na pewno nie, bo wiem, jak ślad wyglada po nim. A ta rana puchnie i jest wypukła, ale rano jest takie coś : 

A tak to wyglądalo 2 dni temu od razu po ugryzieniu+ zdj na łydce 

masz slady krwi na poscieli? znajdż na yt jak szukac pluskwy pod łóżkiem... ja kiedyś widzialam tragedia ogromna

bolą ugryzienia po pluskwie i swędzą więc coś źle przeczytałaś

wiem, że to wygląda jak komar, ale jest na prawdę wielkie i boli. na łydce miało powierzchnie 1x3cm (mierzyłam, bo aż sama nie mogłam uwierzyć), po bokach na udach miałam takie coś "rozlane" na powierzchnię wielkości mojej dłoni... No i po komarze tak bardzo nie boli, po ugryzieniu komara człowiek nie budzi się z takim bólem...

ugryzienia pluskwy sa skumulowane po pare w jednym miejscu i wygladaja troszke inaczej. prawda, ze mozna miec krew na poscieli + strupek/krwiaczek w miejscu ugryzienia. one nie maja trabki, wiec przegryzaja sie przez skore

to czy boli czy nie i jak wielkie i swędzące są  bąble jest baaardzo indywidualną cechą. My kiedyś mieliśmy to ja się budziłam z kilkunastoma nowymi ugryzieniami a mój facet śpiący ze mną w jednym łóżku ani śladu nie miał. Kup na początek takie pułapki na insekty, porozstawiaj dookoła łóżka na kilka nocek i zobaczysz co się złapie. Ja używałam czegoś takiego https://allegro.pl/pulapka-lepowa-lep-lapka-na-plu...

no i lepiej, żeby to nie były pluskwy tylko coś innego bo z pluskwami to droga przez mękę, jeszcze mnie wszystko swędzi jak sobie przypomnę

Pasek wagi

już nie naoglądałam zdjęć tych ugryzień i nic poza komarem mi to nie przypomina... Ale komar to na 1000% nie jest. Pierwsze co, zważywszy na to, że jest to w łóżku, pomyślałam o pluskwie, ale za nic to nie przypomina tych ugryzień na google...

To pewnie są pluskwy, bo nic innego chyba w łóżkach nie gryzie. Pchły trzymają się raczej zwierząt. Pluskwy siedzą w starych materacach i tapicerkach. Wychodzą w nocy, więc nie wiem czy w dzień zobaczysz? W każdym razie jeśli są w materacu to nic nie pozostaje innego jak go wyrzucić. A samo łóżko powinna zdezynsekować jakaś ekipa specjalistyczna. Materac najlepiej też wcześniej zdezynsekowac żeby robactwa nie roznosić.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.