- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 września 2018, 15:20
Bylam wczoraj z kolezanka na kawie. Jak to przy takim spotkamiu poplotkowalysmy itd:) Siedzialysmy w kawiarni na ogrodku w rynku miasta. W pewnym momencie przechodzila mloda dziewczyna i ona powiedziala " Polki to wogole sa jakies takie mdle" Zalapal temat i zapytalam co to znaczy mdle. Stwoerdzila ze bez wyrazu, i rzadko mozna spotkac jakas maprawde ladna. Pozwolilam sie z nia nie zgodzic bo wg mnie Polki sa pieknymi kobietami. Nawet te po 60 bardzo dbaja o siebie w miare swoich mozliwosci mimo ograniczego budzetu. Owszem wiekszosc chodzi w bazarkowych laszkach nie zbyt dobranych do figury ale nie mozna odmowic im checi dbania o siebie.Co sadzicie patrzac na polska ulice? Polki sa wg was ladne?
1 września 2018, 15:31
Nie, moim zdaniem kobieta jest ładna, kiedy bez makijażu wyglada super i nikt się jej nie pyta czy jest chora, a takich za dużo nie znam. Na pewno w Polkach jets fajne to, że są różnorodne, ale No nie wiem patrząc po rowiesniczkach to większość z nich takie bezpostaciowe - ta sama fryzura, nie wyróżniające się rysy twarzy, blada twarz bez wyrazu - daleko mi do typowej Polki z wyglądu, w rodzinie tez raczej nie mam nikogo kto by tak wyglądał wiec może dla tego jakoś nie pasują mi wizualnie kobiety w Polsce :/
1 września 2018, 15:40
Tak. Idąc ulicą widzi się sporo kobiet, które można by uznać za atrakcyjne. To samo na plaży, w klubie itp. Zwróciłam na to ostatnio uwagę na wakacjach, na jakiejś imprezie właśnie. Od nastolatek po kobiety pewnie około 40, nie trzeba było szukać daleko, bo wiele z nich było atrakcyjnych na pierwszy rzut oka. Polaków - panów - niestety to w mojej opinii nie dotyczy. Żeby w tym samym klubie znaleźć fajnego faceta musiałam już wysilić wzrok :D
W zasadzie to samo mam wśród znajomych. Niemal wszystkie moje bliższe koleżanki uważam za ładne kobiety. Ich partnerów już różnie. Jedni baaardzo fajni, inni...według mnie niekoniecznie, ale każdy ma swój gust : )
Edytowany przez it.girl 1 września 2018, 15:43
1 września 2018, 15:46
Kiedyś tak myślałam ale od jakiegoś czasu jak już jestem w Polsce to widzę coraz więcej młodych dziewczyn z nadwagą. Nie wiem czy to taka moda czy dobrobyt. Plecaki na plecach, w plecakach zeszyty a figura gorsza niż u mnie, 30-letniej baby.
Edytowany przez wieprzek 1 września 2018, 15:46
1 września 2018, 15:52
tak jak wszędzie znajdą się, i ładne, i brzydkie. nie lubie tak oceniać. a co do nadwagi to jak się na co dzień patrzy na drobne azjatki to jednak kontrast będzie :D choć jak słyszę "ładna" to myślałam, że chodzi o rysy twarzy, urodę, a nie tuszę... a typ urody, który w Polsce jest najpopularniejszy (lato), jest np. najbardziej pożądany w modelingu.
Edytowany przez 1 września 2018, 15:53
1 września 2018, 15:57
Generalnie jako nacja ani ladne ani brzydkie, podobnie jak kobiety w innych krajach europejskich.
Nie wiem skad sie wzial mit “Polki piekne kobiety”. Statystyczna Polka niczym szczegolnym sie nie wyroznia na plus.
Duza czesc jest zaniedbanych, same checi tu nie wystarcza. Inne znow przesadnie o siebie “dbaja”: wypeniacze, botoxy, sztucznie wygladajace kolory wlosow, nadmierny makijaz itd.
Naprawde pieknych i zadbanych jest odsetek.
1 września 2018, 16:00
W kazdym kraju spotka sie kobiety ladne, przecietne i brzydkie, w Polsce takze :) Jako ogol niestety zauwazylam, ze brzydkich (albo bardzo zaniedbanych i z nadwaga) kobiet w Polsce jest wiecej niz jeszcze 10 lat temu... ale nie tylko w Polsce, w innych krajach tez.
Ale na szczescie nadal spora czesc osob za granica uwaza, ze my Polki jestesmy najpiekniejszymi kobietami
Edytowany przez 1 września 2018, 16:11
1 września 2018, 16:26
Jest mało brzydkich, bo mało jest kobiet z bardzo wyrazistymi rysami. I to generalnie sprawia, że polska ulica jest przyjemna dla oka, przeciętna polka jest raczej ładna, do tego mamy ten słowiański, dziewczęcy look. Jest jedno ale. Te wyraziste rysy to też to, co sprawia, że niektóre kobiety są piękne. A pięknych Polek jest mało. O ile we fr dość często zdarza mi się na prawdę zachwycić urodą jakiejś kobiety (niekoniecznie Francuzki, tu turystek jest od groma), to w pl niestety nie. Nawet abstrahując od twarzy, figury mamy też mało charakterystyczne, bardzo niewiele jest dramatycznych klepsydr a la kardashian (bardzo częsty typ u ormianek i arabek), dziewczyn o figurach fitnessek czy długonogich modelek. Jesteśmy w miarę jednolite genetycznie, a przez to mało dramatyczne, mało zwracające na siebie uwagę.
Edytowany przez 1 września 2018, 16:27