- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
12 sierpnia 2018, 22:48
Mam nadwagę. Wazę Ok 75 kg przy 166cm. Założyłam konto na portalu randkowym płatnym. Faceci wydają się byc tam Ok. Nie ma żadnych podtekstów czy nachalności. Problem w tym, ze piszą do mnie tacy którzy mi się nie podobają z wyglądu. Ci przystojni, albo w moim typie nie odpisują ani nie zaczepiają mnie. Doszłam do wniosku, ze widocznie się im nie podobam. Nie jestem brzydka z twarzy, tylko po zdjęciach raczej widać, ze mam nadwagę. Nie da się tego ukryć. Czy naprawdę tak ciężko znaleźć fajnego faceta mając nadwagę? Czy to aż tak odraża atrakcyjnych mężczyzn? co o tym myślicie?
13 sierpnia 2018, 16:08
Gdybym znalazła się w podobnej sytuacji, to chyba zależałoby mi na tym, żeby poznać jak największą ilość facetów, którzy wydają się interesujący przy pierwszym kontakcie i unikała budowania sobie jakiegoś tam wyobrażenia o nich na podstawie pisania przez internet. Nie dyskwalifikowałabym więc wizualnych zakalców, tylko podeszła do nich jak do człowieka, nie plakatu w ramce.
13 sierpnia 2018, 16:36
Gdybym znalazła się w podobnej sytuacji, to chyba zależałoby mi na tym, żeby poznać jak największą ilość facetów, którzy wydają się interesujący przy pierwszym kontakcie i unikała budowania sobie jakiegoś tam wyobrażenia o nich na podstawie pisania przez internet. Nie dyskwalifikowałabym więc wizualnych zakalców, tylko podeszła do nich jak do człowieka, nie plakatu w ramce.
Chyba jedna z najbardziej trafnych odpowiedzi.
13 sierpnia 2018, 17:12
3 dni temu w swoim pamiętniku napisałaś 'Na chwilę obecną nawet gdybym mogła nie szukałabym nikogo, bo dopiero zakończyłam jeden, długi związek, a poza tym mam nadwagę i nie czuję się na tyle pewnie ze sobą' - więc po co się okłamujesz i udajesz silną, skoro tak naprawdę już szukasz kogoś. chodzisz na terapie, zadbaj najpierw o siebie, a potem szukaj sobie następnego faceta...
14 sierpnia 2018, 06:53
3 dni temu w swoim pamiętniku napisałaś 'Na chwilę obecną nawet gdybym mogła nie szukałabym nikogo, bo dopiero zakończyłam jeden, długi związek, a poza tym mam nadwagę i nie czuję się na tyle pewnie ze sobą' - więc po co się okłamujesz i udajesz silną, skoro tak naprawdę już szukasz kogoś. chodzisz na terapie, zadbaj najpierw o siebie, a potem szukaj sobie następnego faceta...
Założyłam tam konto z ciekawości bardziej. Niczego nie udaje. Każdy moze mieć wątpliwości. Z reszta napisałam wyżej, ze szukanie na chwile obecna nie ma sensu. Czytaj uważnie cały post, a nie tylko wyrywki.
14 sierpnia 2018, 08:03
Wiesz co , ja dalam szanse wlasnie takiemu, ktory mi sie srednio podobal. Teraz jestesmy razem 6 lat a on sie tak wyrobil , ze mmm
Edytowany przez Doma19 14 sierpnia 2018, 08:03
4 września 2024, 13:55
Mam nadwagę. Wazę Ok 75 kg przy 166cm. Założyłam konto na portalu randkowym płatnym. Faceci wydają się byc tam Ok. Nie ma żadnych podtekstów czy nachalności. Problem w tym, ze piszą do mnie tacy którzy mi się nie podobają z wyglądu. Ci przystojni, albo w moim typie nie odpisują ani nie zaczepiają mnie. Doszłam do wniosku, ze widocznie się im nie podobam. Nie jestem brzydka z twarzy, tylko po zdjęciach raczej widać, ze mam nadwagę. Nie da się tego ukryć. Czy naprawdę tak ciężko znaleźć fajnego faceta mając nadwagę? Czy to aż tak odraża atrakcyjnych mężczyzn? co o tym myślicie?
oj biedna ty. Same brzydale piszą.
Wiesz że możesz zrzucić zbędny balast? Oni najczęściej nie mogą być przystojniejsi.
4 września 2024, 13:56
Fajnych facetów trzeba samemu zagadywać i tylko samemu robiąc rozeznanie można kogoś fajnego wyczaić. Jak się czeka to w 90% podejrzane typy zagadują.Nigdy nikogo nie musiałam zagadywać. A jak ktoś mi się spodobał to wystarczyło kilka zalotnych uśmiechów i sam podchodził. Nawet kiedyś na mszy podrywał mnie przystojny ministrant student Akademii Medycznej pochodzący z tradycyjnej rodziny z zasadami i po mszy podszedł. Miałam też konto na portalu randkowym i rownież odzywali się przystojniacy . Mój mąż też pierwszy do mnie napisał.
Nigdy nie poniżyłabym się tak, żeby za jakimś chłopem latać, albo do niego zagadywać.
To faceci mają zagadywać, a kobiety mają przebierać inna sprawa na ile kobieta jest atrakcyjna , na ile potrafi zachęcić, żeby znalazło się wielu zagadujących.
o ciul, współczuję twojemu mężowi XD