Temat: Kwasy Na Promienną Cerę- kto mial?

Siemka,
Duzo czytam na necie ale w zasadzie nie znalazłam niczego interesujacgo dlatego sama chciałabym zapytac Was  o opinie

We ,,wczesnej" młodosci miałam problemy z tradzikiem-ale raczej łagodne.
Tyle ze długotrwale.Od 2-3 lat mam w koncu spokój ale bez lekkiego choćby podkładu nie ma mowy o wyjsciu z domu.
Cera jest ziemista, malo promienna, o nirównomiernym kolorycie, zszarzała..
Mam pare rozszerzonych porów co równiez jest wkurzajace

Słyszałam ze regularne kwasy u kosmetyczki moga pomóc.
Co prawda miałam robiony zabieg kwasem TCA u dermatologa ale tylko raz- gęba czerwona przez 3 dni i złażąca skora, w dodatku pani doktor wycyckała ze mnie 2 tysie!  za jedną wizyte(w tym 2 min lasera nie  wiem po co!) i raczej juz do niej nie zawitałam...
(* znana w Polsce tak btw i dlatego to mnie przekonało)

summa summarum-zraziłam sie

Ale czytałam pare opini tu na Vitalii ze Dziewczyny bardzo sobie chwalą kuracje kwasami.
Datego mam pare pytanek;

- ile trzeba zabiegów zeby było widac efekt?
- jakie sa koszta?

- wiem ze nie powinno sie robic tego latem ale mój maz akurat wyjezdza na pol roku wiec okazja zeby przecierpiec z pooraną gębą-idealna!) i od uczelni wolne wiec chciałaby to przeprowadzic latem

ponadto jakie - ?

 jesli ktos zna adres we Wro kompetentnej kosmetyczki, bardzo bardzo PLIZZ

bardzo proszę o podpowiedzi
U mnie po pierwszym zabiegu był już jakiś efekt.
A co do filtrów, to różnie z tym bywa. Kiedyś byłam nieświadoma i chciałam zrobić taki zabieg latem, al w mojej okolicy większość kosmetyczek odmówiła robienia kwasów, więc to nie jest takie proste: unikanie słońce+wysokie filtry.
Tak jak pisała iWonnaBeThin  latem to tylko kwas migdałowy, ale on ni daje takich efektów jak kwasy Aha czy wspomniany yellow peel. Zależy też jaki masz stan cery, bo może akurat byłby dla Ciebie taki migdałowy odpowiedni.
Ja akurat mam taką cerę, że seria nic mi nie da, muszę stale chodzić na zabiegi. Kosmetyczka mi zaproponowała raz w miesiącu od jesieni do wiosny mikrodermabrazją + kwasy (płacę za to 130zł); a potem właśnie kwas migdałowy:)

cerę mam bez blasku i o nierównomiernym kolorycie- chciałabym zeby była taka ,,bielsza"
Czasami jak sie rano budze, jest taka promienniejsza ale efekt znika;/
ale gładką, bez sladów zadnych na szcescie, chciałabym móc wyjsc bez podkładu do ludzi
Hmm zaciekawilmnie teraz ten migdałowy...

najlepsze okreslenie- ziemista
po zakonczeniu tradziku(oczywisce, czasem jeszce cos wyskoczy) moze przydałoby sie takie gruntowne odswiezenie
No to lepiej idź do kosmetyczki, to Ci coś na pwno doradzi, ale z tego co piszesz, to ten kwas migdałowy może byłby dobrym rozwiązaniem. Możesz spróbowac, to nie jest drogie (u mnie kwas migdałowy kosztuje od 60-100zł, zależy od gabinetu).
Tak, po pierwszym zabiegu skóra wyglądała dużo lepiej. Podobno ten peeling pobudza wytwarzanie kolagenu, wiec skóra jest ladniejsza od razu po zabiegu, ale prawdziwe rezultaty widzi sie po jakims czasie.
super, dzięki Wam Babeczki;***
mikrodermabrazja , albo kwasy. Z kwasmi jest ten klopot, ze po zabiegu trudno uznac ze wyglada sie na tyle dobrze, zeby pokazywac sie chocby golebiom na drzewach, o ludziach nie wspominajac. Jednak widzialam co zabiegi kwasami potrafia zdzialac z cera i mimo calej ich upierdliwosci i bolu oraz zlazenia skory jak u weza...warto.
2000 pln za jeden zabieg to zdecydowanie przesada i niczyje slynne nazwisko nie powinno miec na to wplywu. Poszukaj kliniki dermatologicznej reczej, niz kosmetycznego salonu.
Oczywiscie dieta tez ma wplyw na stan cery, ale jesli buzia jest poszarzala, ma nierowny koloryt i zgrubialy naskorek, to jedzenie, czy niejedzenie czegos niewiele tu pomoze.
Oprocz tego proponuje tez mikrodermabrazje , peeling kawitacyjny i uzywanie kremu/kwasu domowego uzytku GlycoA oraz serum i kremu z wit. C (ale naprawde z wit C, a nie z jej namiastka. Flavo C jest dobre i ma przystepna cena ok 100 za sztuke. Przynajmniej za tyle kupowalam bedac ostatnio w PL. Szukaj w Super Pharm, tam sa napewno). I zabiegi zrob zanim zacznie sie lato i mocne slonce.
I generalnie unikaj slonca, jesli za 20 lat nie chcesz nosic wlasnej twarzy jako paska u spodni ;-)
 co do diety to faktycznie ,trzeba bedzie sie oczyszczac.
Kremów z kwasami uzywałam, w tym silnego Glyco-A ale dostałam po nim wysypki
A juz broń Boże  mikrodermabrazji- uzywałam z Vichy i Loreala i wysyp niesamowity
Jak na razie ,jestem przekonana co do kwasu migdałowego

dzięki
a tak na marginesie jesli chodzi o filtry-bo przyznam ze nie uzywam ...(czekam na baty), no chyba ze te w podkładzie..

Uzywacie na codzien-zimą, latem kremów z filtrem?
Ja bym chetnie zaczeła ale wszystkie z jakimi miałam do czynienia były niesamowicie tłuste i nie do nałozenia pod makijaż.
Jak Wy sobie z tym radzicie? a moze znacie cos o lzejszej formule?

Ja używam podkładu firmy Pharmaceris (dostępny w aptece) i on ma spf20.

Ja niestety muszę używac filtrów cały rok. Ja znalazłam kilka kremów do cery tłustej i mieszanej. Mogę polecić L'oreal (ale nie wiem, czy jeszcze mają te kremy w ofercie) Vichy albo Uriage. Wiem, że chyba jeszcze firmy Iwostin i Eucerin mają kremy z wysokim filtrem do takiej cery, ale nie stosowałam. Teraz używam kremu Nivei DNage z filtrem 30, do wszystkich rodzajów cery, i jest nawet taki w miarę.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.