Temat: Oklapłe włosy bez objętości!

Dziewczyny mam ogromny problem z włosami jeśli chodzi o objętość... Wiadomo im dłuższe tym prostsze i cięższe. Mam włosy cienkie niskoporowate i elektryzujące się, długie aż do pasa i co ja mam z tym zrobić? Włosy u nasady wyglądają jakbym co dopiero czapkę zdjęła, jakby ulizane i oklapłe po prostu. Marzę o bujnych falach ale nie mam pojęcia jak to osiągnąć? No więc 1. jak nadać objętości włosom , 2. jakie sposoby na kręcenie włosów bez użycia lokówek, prostownic itp, takie naturalne sposoby. Już chyba pół internetu obszukałam ale nic nigdy nie działało (szloch)

może suszarka z dyfuzorem albo jakis zabieg u fryzjera 

Pasek wagi

Mam podobne włosy. Wystarczy puder do nadawania objętości włosów przy nasadzie (Taft albo Got2B, to dokłądnie to samo) + spanie w warkoczu zaplatanym na czubku głowy i po nocy wyglądam jak Shakira. 

Jak masz mokre wlosy zaplec warkocz i poloz sie tak spac, na drugi dzien bedziesz miala piekne pokrecone wloski

Pasek wagi

bellleza napisał(a):

suchy szampon
Oj, jak ma przetłuszczające się włosy, to suchy szampon tylko to pogorszy. Mam ten sam problem z włosami, tylko są troche krótsze i nie nazwałabym ich cienkimi. Na moje nie działa nic. Są ciężkie, oklapłe, a najlepiej wyglądają do 5 minut po suszeniu z głową w dół. Potem jest tak, jak zawsze :( Kiedyś kilka szamponów dodających objętości działało, ale dwa wycofali, a na inne moje włosy się uodporniły.
Pasek wagi

Label m texturizing volume spray, jak dla mnie nie ma lepszego sposobu na objetosc. 

Myślę, że warto próbować wielu metod. Może same wałki na rzep o dużej średnicy pomogą. 

Skądś to znam... Jak miałam średnioporowate, to fajnie się układały. Wystarczyło na chwilę po myciu upiąć je w koczek, a potem przez cały dzień miałam fajnie pofalowane. Potem zaczęłam olejować, odżywkować i regularnie skracać. Mam mięsiste niskoporowate włosy i... przyklap, niestety. Obwód kucyka baaardzo się zmniejszył. Co robię? Nakładam odżywkę od ucha w dół albo tylko na końcówki, nie olejuję skóry głowy i pryskam sobie suchym szamponem od nasady. Jantar też troszkę unosi. I szampony dla dzieci, bez silikonów tak nie obciążają. Najlepsze efekty daje lokówka, no ale codziennie używana niszczy włosy. :P

szampon + Glinka jest super :)

Może lokosuszarka? Jest dużo mniej inwazyjna od prostownicy i lokówki, a można zarówno zakręcić fajnie włosy i odbić je od nasady. Ja mam  z babyliss i bardzo ją lubię bo w czasie standardowego suszenia można ładne ułożyć. Jeśli masz cienkie włosy uważaj żeby ich nadmiernie odżywkami nie obciążać, to zabiera objętość. 

Wydobycie objętości włosów to strasznie trudne zadanie. Ja bardzo długo szukałam odpowiadającego mi produktu, aż na forum znalazłam osobę polecającą klorane z włóknami lnu. Od razu kupiłam całą serię i okazała się być strzałem w dziesiątkę! Polecam - ma delikatny skład.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.