17 marca 2011, 16:17
Witam. Tak ja już nie mam siły na te zaskórniki, pryszcze, pootwierane pory itd. Byłam u dermatologa. Dała mi zwykły krem. Prosiłam o jakiś peeling czy coś. Mam też przebarwienia i blizny. A ona, że to początek a mam ten trądzik już rok. Co mam robić chciałabym jakoś wyglądać w końcu. Chodzę też do kosmetyczki..
17 marca 2011, 20:26
ja Garniera nie polecam.To znaczy powiem tak: mojej corce peeling głeboko oczyszczający Garniera nie pomógł. Mialam jeszcze żel "czysta skóra" bodajrze Nivea, niebieska butelka-uczulająca jak diabli . Wogole wszelkie toniki uczulały i pogarszały stan skóry,nawet te z Ziaji mimo,że to dobra firma. Z diety należy jadać dużo czosnku i cebuli ze wzgl na zawartość siarki i krzemu. Jeszcze robiłam córce maski z płatków owsianych.
Edytowany przez Carolaila 17 marca 2011, 20:27
- Dołączył: 2007-02-24
- Miasto: Rybnik
- Liczba postów: 478
17 marca 2011, 20:39
Najlepiej zmień dermatologa, i zawsze chodź systematycznie na wizyty.
Przy trądziku trzeba uzbroić się w cierpliwość :(
Ja mam chyba od 13 roku życia, teraz mam 21...
Od października zeszłego roku chodzę systematycznie do dermatologa i jest o wiele lepiej. Na początku dostałam antybiotyk coś na T... , do tefo Differin i Klindacin, teraz na pojedyncze wypryski Epiduo.
Do mycia twarzy polecam Physiogel lub Cetaphil, nie wysuszają tak skóry, bo po innych specyfikach do mycia twarzy przed nałożeniem maści najlepiej posmarować twarz kremem nawilżającym.
17 marca 2011, 20:47
to może idź do lepszego specjalisty . Moja koleżanka też miała ten problem lekarz przepisał jej takie leki ,że teraz ma cerę jej nie da się opisać meeega zmiana
17 marca 2011, 20:48
to może idź do lepszego specjalisty . Moja koleżanka też miała ten problem lekarz przepisał jej takie leki ,że teraz ma cerę jej nie da się opisać meeega zmiana
- Dołączył: 2009-05-12
- Miasto: Rennes
- Liczba postów: 7692
17 marca 2011, 20:56
Na oczyszczenie jest też dobry bratek. Są herbaty ale jestteż zawarty w CeraNova ale nie wiem nie brała, podobno też wysyp jest po tym ale po jakimś czasie ogromne zmiany. idź do dermatologa, nie musi Ci od razu zapisywać jakiś drogich kosmetyków (mój szwagier ma ogromny trądzik a używa toniku z ziaji i żelu punktowego tylko i już widać ogromną zmianę)idź do dermatologa on Ci powie co i jak:)
17 marca 2011, 21:47
Mielismy ten Physiogel do mycia.
Chodzimy do dermatologa.
- Dołączył: 2006-08-30
- Miasto: Far Far Away
- Liczba postów: 14539
17 marca 2011, 22:19
ja tez walczylam z tradzikiem, choc nie mialam az tak duzego. zabralam sie za to pozno, bo majac 22 lata.
przede wszystkim, zrezygnowalabym z tych sklepowych kosmetykow, gdyz bardzo czesto podrazniaja juz podrazniona skore z tradzikiem, co skutkuje jeszcze wiekszymi pryszczami.
do demakijazu uzywaj plynu micelarnego i ogolnie, do mycia buzi, nie myj buzi zelem i woda, gdyz czesto sama woda powoduje, ze wyskakuja krostki- ja tak mialam.
stosowalam Differin, epiduo, Zindaclin- ale to wszystko na recepte.
jesli masz duzy tradzik, najczesciej stosuje sie tez antybiotyk- moja siostra stosowala Tetralysal, naprawde skuteczny, choc drogi.
nie stosuj peelingu na krostkach, bo podraznisz jeszcze bardziej skore. jesli masz wagry na nosie- to rob peeling tylko na nosie.
a przede wszystkim uzbroj sie w cierpliwosc, bo leczenie tradziku jest zmudne i dlugie, ale mozliwe do wykonania:)
powodzenia!
17 marca 2011, 22:40
Ja miałam trądzik od 13-stego roku życia. Nie mam go dopiero od 3 lat. Trądzik wyleczyłam przy pomocy kuracji hormonalnej tabletkami Diane 35, które brałam przez 9 miesięcy przy jednoczesnej kontrolo dermatologicznej i ginekologicznej-nic na własne ryzyko! Dziś cieszę się czystą i gładką cerą,a moja samoocena pomału się buduje...Trądzik to przykra choroba, która niszczy przede wszystkim psychicznie...Wiem,jaka przez niego byłam i ile w życiu straciłam...Dlatego też doskonale rozumiem osoby cierpiące na trądzik i zawsze staram się im pomóc...
17 marca 2011, 22:41
Zapomnij o kosmetyczce, tylko ci sie od tego pogorszy.
Ja wyleczylam sie tabletkami hormonalnymi, nic innego mi nie pomoglo a walczylam kilka lat.
17 marca 2011, 22:53
> Zapomnij o kosmetyczce, tylko ci sie od tego
> pogorszy.Ja wyleczylam sie tabletkami
> hormonalnymi, nic innego mi nie pomoglo a
> walczylam kilka lat.
Dokładnie tak jak ja....Jednorazowo na maści wydawałam 150zł + wizyta 60....Rodzice nie dawali mi pieniędzy tylko odkładałam ze stypendium :( eh...