- Dołączył: 2010-05-24
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 3291
15 marca 2011, 09:11
jaki typ figury macie a jaki chciałybyście mieć? dlaczego?
Ja jestem gruszką. I lubię swoją talię i biodra, nie zamieniłabym się na nic innego ale jest to najgorszy typ do odchudzenia, tak słyszałam...
Jak jest u was?
- Dołączył: 2009-04-18
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1726
15 marca 2011, 10:16
a jest taki typ urody jak tuba albo kołek bo właśnie tak wyglądam, niby tłuszcz jest rozłożony równomiernie ale mam wydattną klatkę piersiową (chodzi mi o kości) a do tego małe piersi, zero wcięcia w talii a brzuch jak u jabłka bokiem szerszy niż przodem a do tego wszystkiego zero bioder, marzę żeby obudzić się gruszką nawet nie wiecie dziewczyny jak wam zazdroszczę, ja w każdej sukience wyglądam jak otyły chłopczyk ze stanikiem :(
- Dołączył: 2011-02-28
- Miasto: Strzelin
- Liczba postów: 1654
15 marca 2011, 10:29
Ja jestem jabłkiem... mam duże piersi (DD/E) i wydatny brzuch ... tak nienawidzę swojego przerażająco wielkiego brzucha że mogłabym być każdym typem byle by się go pozbyć
- Dołączył: 2010-11-19
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 773
15 marca 2011, 10:49
hmmm... a ja na prawdę nie wiem jaki mam typ figury
albo klepsydra, albo wazon, albo wiolonczela?? Na pewno nigdy nie byłam i nie będę gruszką, bo mam szczupłe łydki i ramiona podobnej szerokości co biodra. Podoba mi się figura jaką mam i nie chciałabym innej :) Tylko przydałoby się jeszcze tu i ówdzie pozbyć kilku centymetrów...
15 marca 2011, 10:51
"Na pewno nigdy nie byłam i nie będę gruszką, bo mam szczupłe łydki "
to też cecha gruszek..
- Dołączył: 2010-07-20
- Miasto: Costa Brava
- Liczba postów: 1910
15 marca 2011, 11:20
ja się zastanawiam zawsze jaką mam, może mi doradzicie?:)
- Dołączył: 2010-11-19
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 773
15 marca 2011, 11:21
9magda6 "Typ "gruszki" ma największy problem z masywnymi udami i łydkami". źródło: http://lula.pl/lula/1,97804,7932602,12_typow_sylwetek_wedlug_Trinny_i_Susannah.html
Sugerowałam się tym stwierdzeniem i obrazem gruszki ;)
Edytowany przez kaola6 15 marca 2011, 11:26
- Dołączył: 2010-07-20
- Miasto: Costa Brava
- Liczba postów: 1910
15 marca 2011, 11:23
o dziękuję :) mam nadzieję, że wraz z kilogramami chociaż trochę będę klepsydrą:D
15 marca 2011, 11:32
Szerokie ramiona i plecy, duży brzuch, wąskie biodra, szczupłe ręce i nogi - znaczy jabłko??
Nawet jak jestem szczupła to mimo biustu wyglądam masywnie i jakoś tak niekobieco, a jak wrzucę parę kilo... masakra.
Brzucha nie da się latwo ukryć, a jak go ukryjesz to przy reszcie robisz się bezkształtnym klockiem.
Chciałabym być wąska w ramionach, mieć wyraźną talie i ładnie zaokrąglone biodra... może w przyszłym wcieleniu...
- Dołączył: 2009-07-09
- Miasto: Hfj
- Liczba postów: 1222
15 marca 2011, 11:42
a ja jestem klockiem (jeśli coś takiego istnieje), a w każdym razie czuję się szalenie klockowato.
- Dołączył: 2011-03-09
- Miasto: Nisko
- Liczba postów: 144
15 marca 2011, 12:00
Gruszka i jestem z tego zadowolona :)