Temat: cera po odstawieniu tabletek anty

cześć dziewczyny :) powiedzcie mi jakie macie doświadczenia z cerą po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych. Ja odstawiłam 2 miesiące temu i od jakiegoś ok. tygodnia zauważam pełno małych białych punkcików, szczególnie na brodzie i w okolicy nosa. Nigdy wcześniej nie miałam z tym problemów, a teraz coś takiego. Jak sobie z tym radzić? Tabletki brałam 3 lata, najpierw Lesiplus, później Belara. Dodatkowo w trakcie przyjmowania Lesiplus nabawiłam się okropnych przebarwień na twarzy... generalnie do tabletek bym już chyba nie wróciła :/

To układ hormonalny się odzywa, nic na to nie poradzisz, brałaś je przez długi czas i organizm się musi oswoić. 

Możesz spróbować odstawić nabiał, bo wpływa na cerę i smarować twarz olejem z czarnuszki.

ja odstawiłam 3 miesiące temu i teraz mi bardzo włosy wypadają, no i cera też pogorszona. to raczej częsty problem po odstawienu, liczę że przejdzie samo po kilku miesiącach.

Ja ciągle biorę, ale mojej przyjaciółce wywaliło całą brodę ropnych pryszczy :/

ja biorę już prawie 6 lat i aż się boję co będzie jak odstawię... choć nigdy nie miałam jakichś specjalnych problemów z cerą, za to z nieregularnymi i bolesnymi @ owszem.. 

U mnie po odstawieniu była rewolucja i trwa ona do dziś. Jako nastolatka nie miałam żadnych problemów z cerą, później miałam kilkuletni okres , gdzie brałam pigułki. Po odstawieniu hormonów po jakichś dwóch miesiącach zaczęła się jazda z trądzikiem, która trwa do dzisiaj. Odstawiłam hormony już kilka lat temu, ale nigdy już nie miałam tak ładnej cery jak przed rozpoczęciem brania (w okolicach dwudziestki). Licznik już jakiś czas temu przekręcił mi się już z dwójki na trójkę z przodu ale cerę mam jak u nastolatki z burzą hormonów, szczególnie przed okresem... Muszę się obchodzić ze skórą jak z jajkiem, bo jak zaniedbam to wyskakują bolące gule, które powodują dość spory dyskomfort. Wygląd wyglądem, z tym raczej nie mam problemu, ale jak boli, to już nie jest fajnie.

Bralam kilka lat. Po odstawieniu mam problemy z cerą do dziś. Przrd miesiaczka, na plecach wyskakuje mi ropny trądzik, który zostawia blizny, a na brodzie i policzkach liczne zaskórniki. Katastrofa.

brałam tabletki 9 lat... yasminelle. Odstawiłam w lipcu, w dzien kiedy miałam wziąć pierwsza z kolejnego blistra i na następny dzien czułam sie tragicznie, z jednej strony zimne poty, z drugiej było mi gorąco i tak jakby cieżko mi sie oddychało. Tydzień po na buzi wywaliło mnie OKROPNIE. Pierwsza normalna miesiączkę dostałam po 32 dniach Takze w miarę normalnie, ale bolało mnie dosłownie wszytsko, na szczęście była to niedziela i mogłam cały dzien leżeć, ale bolały mnie plecy, brzuch, nogi dosłownie wszytsko. Kolejna dostałam po 28 dniach i bolało juz wszystko troche mniej, ale na buzi przed @ wysyp był. 

Kurcze, to niezbyt pocieszające....liczyłam, że potrwa to max do pół roku po odstawieniu i się ustabilizuje ;/ przed tabletkami nie miałam większych problemów z trądzikiem i ogólnie z cerą. A próbowałyście jakoś temu zaradzić, dermatolog, kosmetyczka? Będę wdzięczna za wszelkie wskazówki ;)

Przez długi czas próbowałam "domowych" sposobów. Chyba najlepiej mojej skórze robiło serum azelo: http://www.biochemiaurody.com/sklep/serum-azelo.ht...

Później jednak zaczęłam przygody z dermatologami i w końcu trafiłam na pania w medicoverze, która mi wyprowadziła skórę na ludzi. Niestety po zakończeniu leczenia zaczęłam kombinować z kosmetykami i w rezultacie znowu jestem w punkcie wyjścia. Hormony badalam i mam wszystko w normie, więc w moim przypadku muszę chyba ogarnąć pielęgnację tak, żeby sobie po leczeniu nie zrobć krzywdy znowu. Głowa do góry, moze u ciebie nie będzie tak źle :).

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.