- Dołączył: 2011-03-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 664
10 marca 2011, 16:57
Wiem, że nie jestem gruba, ale do szczupłego, płaskiego brzuszka i chudych ud mi brakuje. Czy warto zrzucić z 2-3 kg (może 5 to przesada) i ćwiczyć, żeby uzyskać ładniejsze ciało, czy tak jak jest, to jest IDEALNIE?
Zdjęcia robione, gdy byłam głodna. Gdy jestem najedzona, wygląda to koszmarnie... Ob w pasie 69 cm, na wysokości pępka 76 cm.
I od razu uprzedzam - nie mam zamiaru bawić się w anorektyczkę, wszystko z rozumem i umiarem :) Co sądzicie? Przesadzam, czy jednak warto troszkę się postarać, żeby mieć idealnie szczupłą sylwetkę?
- Dołączył: 2010-06-09
- Miasto: -
- Liczba postów: 5619
16 marca 2011, 06:52
Odżywiaj się zdrowo i ten hula hoop jest super pomysłem:)
16 marca 2011, 10:50
jeszcze urosniesz i wszystko sie rozejdzie :)
16 marca 2011, 16:37
Edytowany przez polankaaa 27 kwietnia 2011, 06:32
16 marca 2011, 16:37
…………………………………………………………
Edytowany przez polankaaa 27 kwietnia 2011, 06:31
- Dołączył: 2010-11-06
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2257
16 marca 2011, 17:30
Rany boskie, nie rozumiem ludzi, to dla Was powinna Ona ważyć 42-45 kg?!
Mieć anoreksję czy co? Mądre rady vitalijek powyżej - ćwicz jeśli Ci się coś nie podoba. Choć też nie przesadzaj bo po co Ci góra mięśni w wieku 15 lat??? Twoja sylwetka ciągle się zmienia, rośniesz, rozwijasz się - nie powinnaś wyniszczać organizmu teraz dietą, bo konsekwencje rozłożą się na lata... Ale trochę ruchu nie zaszkodzi nikomu
Dla mnie masz ładną figurę