Temat: depilacja miejsc intymnych

Ja to pęsetką, a jak nie mam czasu to jadę depilatorem i po sprawie :)

> Maszynek nienawidzę, a kremy do depilacji na mnie
> nie działają. Kupiłam niedawno krem do depilacji
> okolic bikini firmy Veet. Zero efektu! Ani jednego
> włoska nie usunęłam. A na maszynki patrzeć już nie
> mogę. Choć jestem brunetką, to nogi i ręce mam
> praktycznie łyse, ale to, co się dzieje pod
> pachami i w okolicach bikini, to istny koszmar...

Miałam tak samo.. ale pomogła mi właśnie nakładka goląca na depilatorze. Albo golarka elektryczna.:)

ja tych elektrycznych golarek nie cierpie.. to zwykła maszynką lepiej ogole..

> Ooo, ciekawa ta pasta cukrowa. Spróbuję, tylko
> muszę gdzieś dorwać te paski bawełniane.

Ten film trochę wprowadza w błąd, bo tak naprawdę do depilacji tą metodą niepotrzebne są żadne paski. Z pasty cukrowej robi się taką plastyczną "kulkę", którą rozpłaszcza się na nodze/innej powierzchi poddanej depilacji pod włos, a następnie zdziera w kierunku rośnięcia włosa. Tę samą porcję pasty używasz do całego zabiegu.

Fajna informacja, to może poeksperymentuję w ten weekend o ile się uda ;)

wosk w gabinecie kosmetycznym- bo sama bym sobie nie dała rady zrobić- niestety boli- ale tylko przez moment

a ja poszłam z tym do gina:) a co i przepisał mi oxykort polecam naprawde po kazdym goleniu psiknąć i wysusza krostki jak sa to max dwie-trzy a nie 50! i tak nie swedzi:) I juz mam problem z glowy:)

ja używam pasty cukrowej, nie klei się skóra, jest gładziutka i słodka, a efekt do 4 tyg
Na początku robiłam, ale potem zakupiłam na allegro. Jak ktoś wyżej wspomniał formuje się kulkę i można jej używam wiele razy Włoski jednak trzeba troszeczkę zapuścić...wosku nie cierpię...a kiedyś wyskubałam się penseta Maszynek nienawidzę, raz zrobiłam, myślałam, ze nie wytrzymam

a ja całe życie męczę się z maszynką. muszę wreszcie wypróbować jakiś inny sposób.

a jak robią te gwiazdki porno , że nie mają dosłownie nic i zero krostek ! ? ! ?