Temat: Żel rozjaśniający do włosów Loreal

Dziewczyny, czy któraś z was miała do czynienia z żelem Sunkiss Casting Jelly z Loreala? Jak efekty? Mam zdrowe włosy w kolorze średniego blondu i chciałabym sprawić sobie trochę jasnych refleksów. Najbardziej obawiam się, że kolor wyjdzie żółty. Przeżyłabym przesuszenie, bo to da się naprawić, jestem też świadoma że efektów może nie być w ogóle. Ale żółtego odcienia nie przeżyję :)

Pasek wagi

pearl90 napisał(a):

Dziewczyny, czy któraś z was miała do czynienia z żelem Sunkiss Casting Jelly z Loreala? Jak efekty? Mam zdrowe włosy w kolorze średniego blondu i chciałabym sprawić sobie trochę jasnych refleksów. Najbardziej obawiam się, że kolor wyjdzie żółty. Przeżyłabym przesuszenie, bo to da się naprawić, jestem też świadoma że efektów może nie być w ogóle. Ale żółtego odcienia nie przeżyję :)

Nie używałam tego, ale polecam spray rozjaśniający Joanny. Za zdrowy on nie jest, ale np. udało mi się bezboleśnie zejść z czarnego (efekt farbowania jasnym brązem) do ciepłego brązu w dwa tygodnie :) Działa stopniowo więc nie musisz bać się totalnego negatywnego zaskoczenia :)

Pasek wagi

dziala, rozjasnia. efekt jest naturalny, tak jakby wlosy byly musniete sloncem po wakacjach. nadaje raczej cieple refleksy, moga wiec pojawic sie zolte /rudawe tony, w zaleznosci od koloru wyjsciowego. bez obaw jednak -od razu nie zrobi nam na glowie kurczaka.:PP efekt jest bardzo delikatny i poglebia sie wraz z kazdym kolejnym uzyciem zelu. lekko wysusza, wiadomo jak kazdy produkt o wlasciwosciach rozjasniajacych. kiedys stosowalam i bylam zadowolona (zuzylam kilka opakowan). teraz przerzucilam sie na Casting Creme Gloss w kolorze 1021 i raz na kwartal nakladam na cala dlugosc wlosow w celu odswiezenia koloru.;)

spray Joanna Reflex Blond tez uzywalam i w sumie zostalam przy nim dluzej niz przy Sunkiss, takze tez moge polecic.;)

Ja też używam sprayu z Joanny, do tego szampon fioletowy z Marion, żeby włosy nie były żółte - mam piękny platynowy blond :)

uzywalam fajnie rozjasnia i napewno nie beda zolte:) ale spray rozjasniajacy jest lepszy

Polecam ten z john frieda. Czasem go mozna upolowac na promocji za 30-35zl bo regularna cena to ponad 50.

Ale spray chyba jest lepszy gdy chcemy rozjaśnić całe włosy lub np odrosty? Chciałabym uzyskać refleksy więc w tej sytuacji żel wydaje się lepszym środkiem bo nałożę go dokładnie tam gdzie chcę :) tak czy inaczej, dzięki za pomoc:)

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.