- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
4 lutego 2017, 14:40
Podzielcie się jak wygląda wieczorna i poranna pielęgnacja Waszej skóry twarzy. Mile widziane marki ulubionych kosmetyków i akcesoria, których używacie.
5 lutego 2017, 10:43
ja to duzo pakuję na twarz, nie na raz, ale w zaleznosci czego najbardziej skóra potrzebuje. Mam cerę tłustą, skłonna do zanieczyszczania, płytko unaczynioną, reaktywną, z rozpadająca się pigmentacją, no i już chyba dość dojrzałą ;) Nie da się na raz, i odtłuszczać, i czyścić, i koić, i rozjaśniać i jeszcze działac przeciwzmarczkowo więc zajmuję się w danej chwili tym, co mi najbardziej dokucza. Ale zawsze obsesyjnie nawilżam.
Aktualnie:
- rano: mycie olejkiem z BU, tonik własnej roboty (hydrolat z kocanki, żel HA, kompleks na naczynka), serum na dłoni (żel HA, olejek malina lub truskawka, jakiś peptyd)
- po przyjściu z pracy: demakijąz ww olejkiem (mycie 2x), tonik PHA + niacynamid, serum na dłoni
- wieczorem: mycie Physiogelem, tonik ten co rano, serum z retinolema albo krem z kwasem (wymiennie), krem pod oczy z Fitomedu dotad, bo mi się skończył i teraz zrobiłam swój.
2x w tygodniu maszeczka, raz oczyszczająca, raz kojaco-regulujaca, no i przy maseczkach to mnie ponosi w formulacjach.
ps. to co fajnie robi buzi w płynach do higieny intymnej to kwas mlekowy :)
Edytowany przez Cyrica 5 lutego 2017, 10:46
5 lutego 2017, 12:20
Cyrica te maseczki to jakie robisz? Składniki do toniku kupujesz w internecie? Serum z retinolem i krem pod oczy też samodzielnie zrobione?
Podpytuję, bo ja póki co "bawię" się z olejami, kwasem hialuronowym, glinkami i maseczkami peel off z e-naturalne, a chciałabym jeszcze bardziej ukrócić pielęgnację o kosmetyki sklepowe.
5 lutego 2017, 12:57
Mohito, maseczki to co mi się nawinie i w miare do siebie pasuje, po 3-4 rzeczy i obowiązkowo HA. Np. Dziś spirulina+hydrolat z zielonej herbaty+ekstrakt i olej z maliny+sok z aloesu+kolagen+HA - czyli łagodząco ożywiająca, jesli tak to mozna nazwać. :)
nie rezygnuję całkowicie ze sklepowych kremów, bo nie chce mi się aż tyle czasu przy tym spędzać, a za sterylna z natury nie jestem, więc kupuję czasami prosty krem nawilżający, albo zbieram od koleżanek, którym nie pasuja i tuninguje pod siebie. Czasem kupię coś azjatyckiego, ale ogólnie uważam drogie kosmetyki za niewarte swej ceny, tanie niestety tym bardziej ;). Kupuję też w Fitomedzie, bo ich produkty, dla odmiany, uważam za warte co najmniej przetestowania. Peelingiem K+K jestem niezmiennie zachwycona, ten krem z kwasem o którym wspomniałam to nr 7, kolejny krem z kwasem który lubię to Azelo BHA z Biochemii.
Tonik PHA mam z Naturalissy, tonik z kwasem migdałowym robie sobie sama, inne toniki też.
Serum z retinolem mam z BU. Ogólnie można przyjąć, że w recepturach kwasów i retinoidów wolę zaufać innym, reszty nie boję sie mieszać sama. Krem pod oczy zrobiłam trochę z inspiracji, trochę na zasadzie eksperymentu, ma być niewelujący zasinienia i obrzeki.
Ostatnio zupełnie niechcący wpadłam na YT na kanał i sklep Calaya (naturalne-piekno) i gdyby nie to, ze ja kompletnie nie youtubowa jestem to pewnie wszystko o parę lat szybciej stałoby sie proste ;). Polecam, króciutkie treściwe filmy, proste przepisy, fajna prowadząca która ma tez swój prywatny kanał o naturalnej pielegnacji.
Aha, no i w sklepach to różnych kupuję: BU, Naturalissa, (ostatnio) Naturalne-piękno, ZSK. Każdy z nich ma jakieś tam niepowtarzalne produkty.
Edytowany przez Cyrica 5 lutego 2017, 13:07
5 lutego 2017, 14:54
Zazwyczaj: Delikatny żel do mycia twarzy lub co jakiś czas pasta głęboko oczyszczająca, później krem przeciwzmarszczkowo-nawilżający i krem rozświetlający pod oczy. Na noc serum przeciwzmarszczkowe i dokładne (!) zmywanie makijażu. Dodatkowo teraz 2 razy w tygodniu przemywam twarz kwasem od dermatolożki i wtedy na noc kładę peeling enzymatyczny. Lubię produkty z Clarins (nawilżające), Clinique(pielęgnacja) i Estee Lauder (przeciwzmarszczkowe). W zimę mam często suchą skórę więc moim ostatnim odkryciem jest Clarins, Huile Orchidee Bleue - śmierdzi ale działa :). Twarz myję szczoteczką z włosia ale przymierzam się do zakupu VisaPure jak już skończę kurację kwasem.
5 lutego 2017, 20:33
Temat stąd się wziął, bo jak dotąd większą wagę przywiązywałam do kamuflażu niż do pielęgnacji. Myłam twarz wyżej wspomnianym żelem do higieny intymnej bądź specjalnym żelem do mycia twarzy i na to po osuszeniu krem. Ze 2 razy w tyg peeling i to tyle. Aż kupiłam sobie płyn micelarny z ciekawości i co mnie zszokowało to to, że te żele wcale nie domywały makijażu (mimo, że tak mogło wyglądać)! Wacik nadal był lekko pomarańczowy! I pomyśleć, że tyle lat szłam spać w niedokładnie zmytym makijażu brrr i dziwiła mnie poszarzała cera, wypryski zwalałam na stan przedokresowy...
Dokupiłam tonik. Codziennie myję twarz tą gąbką silikonową i moja cera wygląda jak nigdy a to dopiero miesiąc mojego oświecenia.
Pod oczy używam krem z Cliniqe all about eyes rich.
Planuję kupić jeszcze mgiełkę nawilżającą do twarzy z wit C i maseczki w płachcie :)
Czytałyście tę książkę Sekrety urody koreanek?
6 lutego 2017, 10:32
czytać nie czytałam, ale jest mnóstwo fragmentów, rysunków w sieci i generalnie pokrywa się to z tym co pisała u siebie Azjatycki Cukier. Zresztą jej bloga tez możesz przejrzec.
6 lutego 2017, 10:34
napewno sprawdze :-)
8 lutego 2017, 10:46
rano
Myje tylko twarz woda, przemywam tonikiem (jakimś ze sklepu zielarskiego) i na to krem biały jeleń
Wieczorem
Myje twarz biolic ale jak mi sie skończy to mam zel do mycia twarzy z Sylveco ( używam do tego elektrycznej szczoteczki Philips), pozniej tonik ten sam co rano, jak sie skończy to mam tonik z sylevo, na to krem z sylveco rokitnikowy i pod oczy krem tez z syleco
8 lutego 2017, 11:31
ja to duzo pakuję na twarz, nie na raz, ale w zaleznosci czego najbardziej skóra potrzebuje. Mam cerę tłustą, skłonna do zanieczyszczania, płytko unaczynioną, reaktywną, z rozpadająca się pigmentacją, no i już chyba dość dojrzałą ;) Nie da się na raz, i odtłuszczać, i czyścić, i koić, i rozjaśniać i jeszcze działac przeciwzmarczkowo więc zajmuję się w danej chwili tym, co mi najbardziej dokucza. Ale zawsze obsesyjnie nawilżam.Aktualnie:- rano: mycie olejkiem z BU, tonik własnej roboty (hydrolat z kocanki, żel HA, kompleks na naczynka), serum na dłoni (żel HA, olejek malina lub truskawka, jakiś peptyd)- po przyjściu z pracy: demakijąz ww olejkiem (mycie 2x), tonik PHA + niacynamid, serum na dłoni- wieczorem: mycie Physiogelem, tonik ten co rano, serum z retinolema albo krem z kwasem (wymiennie), krem pod oczy z Fitomedu dotad, bo mi się skończył i teraz zrobiłam swój.2x w tygodniu maszeczka, raz oczyszczająca, raz kojaco-regulujaca, no i przy maseczkach to mnie ponosi w formulacjach.ps. to co fajnie robi buzi w płynach do higieny intymnej to kwas mlekowy :)
Od jak dawna stosujesz taka pielęgnacje ? Wcześniej jak ona wyglada? Po zmianie pielęgnacji na obecna zauważyłaś duża zmianę ?
14 lutego 2017, 11:32
myslę, że powinnaś napisac jaką masz cerę, ile lat itd. Każda z nas ma inne wymagania. Ja ma cere mieszaną w kierunku normalnej. problemy z naczynkami, oczywiście do tego cera dojrzała :)
1. do mycia twarzy polecam rano czarne mydlo - ale z oliwek jest rewelacyjne nawet dla cer tłustej (po nocnych maska, kremach) wieczorem myje żelem z peelingiem rozświetlający Loreal
2. rano zalezy od pory roku: olejek Loreal a na to krem, latem zwykle mezo serum z kwasem hialur. bielendy i krem do tego
3. wieczorem zwykle mezo serum z retinolem albo kwasem hial. i krem. czasem maski uzywam rozniez jako kremy tylko smaruje mniejsza ilosc.
ja bardzo lubie kremy Loreal i Nivea, Bielenda prosessional, Ziaja. Pamiętaj,że kremy z najwyższych półek zwykle sa mega nafaszerowane chemią.Ja miałam często alergię albo mega rumień występował. Lepiej Używac zwyklych kremów i do tego polecam polskie firmy. ja używam dermo roller z ampułkami, po tym maski chłodzące, maski z glinka i weglem itp. - Bielenda ma naprawde dobre profesjonalne kosmetyki.