- Dołączył: 2011-02-09
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 32
9 lutego 2011, 15:15
Witam.
Zwracam się do was z ogromną prośbą ;).
Wstawiłam zdjęcie sukienki, którą posiadam i chciałabym ją założyć na studniówkę..W rzeczywistości nie wygląda na taką białą jak na zdjęciu.
Wydaje mi się ,że wyglądam w niej ładnie, aczkolwiek zastanawiam się jakie dodatki tu pasują. Mam dwie propozycje;
- platformy ,kopertówka w kolorze nude albo czerń.
Proszę o rady :)
Edytowany przez Caramel89 (moderator) 9 lutego 2011, 15:24
- Dołączył: 2011-02-09
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 32
9 lutego 2011, 15:32
Napisałam , że sukienka NIE JEST biała, lecz kremowa. Nie musimy się ograniczać na studniówce do ciemnych kolorów - bez przesady. Cherrienka , chyba nie widzialas jak dziewczyny chodza poubierane na studniowki [pomarancz, wsciekly róz] nie jest powiedziane ze sukienka musi byc w ciemnych kolorach :)
9 lutego 2011, 15:33
ale tez nie platfromy jak ona jest taka puchata na dole, to moze jakis lzejszy obcas, moze po prostu buty do tancow latynoskich
- Dołączył: 2011-02-09
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 32
9 lutego 2011, 15:35
buty jakie znalazlam w Quazi to czarne delikatne maja 1 cm platforme , sa eleganckie i skromne. Sukienka jest bardzo subtelna, dlatego z dodatkami nie moge przesadzić i tym bardziej nie chce. Stawiam na naturalnosc.
9 lutego 2011, 15:36
cherrienka zgadzam się mnie by wygonili z sali w takiej sukkience i szczerze czul;abym sie jakbym szla na slub.Mysle ze studniówka ma ten magiczny kolor czarny
- Dołączył: 2006-02-14
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 523
9 lutego 2011, 15:36
sama sukienka bardzo ładna, ale przemyśl czy nie będziesz się czuła tak jakby wszysyc na Ciebie patrzyli, bo jednak ta biel będzie się rzucać w oczy
9 lutego 2011, 15:36
no to jak jesty krenowa to napewno dodatki nie wtym samym kolorze tylkoajkies ozywiajace- moze czekoladowe? a co do sukienek- widzialam, masakra! moja filigranowa kuzynka 46 kg/158 miala mala czarna i wygladala super a w czyms udziwnionym pewnie by masarkrycznie wygladala, dziewczynka na studniowce to jeszcze dziecko prawie jakby nie bylo
- Dołączył: 2011-02-09
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 32
9 lutego 2011, 15:38
W zeszłym roku zostalam zaproszona na studniówkę. Jedna z dziewczyn miala na sobie kremowa sukienke i jasne buty z elementami zlotego [choć nie jestem zwolenniczka zlota]. Musze przyznac ze się wyróźniała i wyglądała bardzo ładnie . Fakt faktem królowały ciemne kolory, ale wszystkie sukienki byly oklepane...
- Dołączył: 2011-02-09
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 32
9 lutego 2011, 15:41
Co tu ma wiek do tego wszystkiego ludzie, kurczę...
Kończę technikum, mam juz skonczone 20 lat...tak dla ścisłości.
9 lutego 2011, 15:42
> "dziewczynka na studniowce to jeszcze dziecko
> prawie jakby nie bylo"... wybacz, ale Ty
> skończyłaś psychologię? od kiedy osoba 18- letnia
> uważana jest za dziecko?
i psychciznie i fizycznie, to koncowka okresu dojrzewania jest więc może o tyle źle się wyrazilam
od 19 r.z wchodzi się w wiek mlodzienczy kiedy to kształtujemy sobie światopogląd itd, rezygnujemy z subkultury a wy stworzyć własną filozofię życia, szukamy swojej drogi, okres ten konczy się ok 25 r.z kiedy to dopiero wkraczamy w DOROSŁOŚĆ:)
młodzi dorośli 25-35
polecam poczytać coś z psychologii rozwojowej
- Dołączył: 2011-02-09
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 32
9 lutego 2011, 15:42
W zeszłym roku miałam na sobie małą czarną i wyglądałam tak samo jak reszta. Wtopiłam się w tłum. Tym razem chce wyglądać inaczej. Po za tym lubię jak na mnie patrzą...Sukienka nie jest biała, powtarzam to jeszcze raz :-) .