- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
13 lipca 2016, 20:34
Witam.
Mam 14 lat i zauważyłam, że moje piersi rozchodzą się. Chciałabym je jakoś do siebie "zbliżyć", ale nie wiem jak :/ A może to kwestia dojrzewania? ;) Pomocy!
Bez hejtów proszę ;D...
Edytowany przez TRUSKAWKOWAAAAAAAAAA 13 lipca 2016, 20:35
13 lipca 2016, 22:51
przecież wiekszość naturalnych piersi tak wygląda, się naogladalaś w necie sztuczności ,sztucznych cycków i tp i teraz psię porównujesz
to powinno być zakazane do cholery bo przez tą chorą modę normalne kobiety wpadają w kompleksy zaraz zaczniesz się doszukiwać mankamentów w ustach może ?
szkoda że nie promuje się naturalności ;(
13 lipca 2016, 23:04
ciesz sie za 40 lat beda rozchodzic sie w dol XD
14 lipca 2016, 08:17
Układ i kształt piersi to geny, ale nie tylko.
DOBRY BIUSTONOSZ TO PODSTAWA, JEŚLI GENY NIE URACZYŁY NAS ŚLICZNYMI OKRĄGŁYMI PIERSIAMI.... .
Ja tez mam "rozbieżne", a na dodatek "łezki" :) Jednak jakieś 2 lata temu postanowiłam w końcu iść do dobrego sklepu bieliżnianego (zazwyczaj kupowałam biustonosze za kilka, kilkanaście zloty)... I świetnie trafiłam. Zawsze nosiłam 90B i zastanawiałam się czy może jedenak to nie miseczka A, a ekspedientka przyniosła mi 85D, Sprzedawczyni wyjaśniła mi że przez lata noszenia żle dobranego biustonosza + genetyka mój biust się rozjechał i trzeba teraz go "naprostować" widzę juz poprawę, ale oczywiście przez geny nigdy on nie będzie "zbieżny" tak jak widzimy go u modelek na okładkach... Do czego zmierzam?? A no do tego co napisałam na początku. Jak nie masz ładnego kształtu biustu, lub widzisz ze zaczyna być z nim coś nie tak, idź i kup porządny biustonosz, jest to koszt ok 150-250 zł. (dla mnie to jest dużo) jednak wygląd biustu po jego założeniu jest powalający, ja po zakupie pierwszego biustonosza pół dnia przeglądałam się w lustrze i nie mogłam się nadziwić jaki mam olbrzymi biust...
14 lipca 2016, 09:10
To smutne, że dzisiejsza młodzież ma takie, a nie inne wzorce, przez co będą rodzić się kompleksy, zaburzenia emocjonalne, niskie poczucie własnej wartości itp.
Rodzice powinni jak najwięcej rozmawiać z dziećmi, uświadamiać je, żeby 14 latki nie musiały zaprzątać sobie głowy takimi głupotami jak to, w czy piersi się rozchodzą, czy nie. Dzieci nie wiedzą co jest naturalne, widzą to, co im wpaja telewizja i internet, czyli wielkie napompowane, sterczące cycki, a prawda jest taka, że piersi to tkanka tłuszczowa, więc oczywiste, że się rozchodzi na boki, czy lekko obwisa... Tak samo oczywiste, że szczupła kobieta raczej nie będzie nosiła rozmiaru DD (choć i tak się zdarza).
Autorko zajmij się czymś przyjemnym, są wakacje, wyjdź na dwór, zrelaksuj się :)Twoje piersi są najnormalniejsze w świecie :)
14 lipca 2016, 12:04
Tak samo oczywiste, że szczupła kobieta raczej nie będzie nosiła rozmiaru DD (choć i tak się zdarza).
Ja noszę.
14 lipca 2016, 12:05
hmmm moja koleżanka tam miała, jak miała 14 lat zaczęły rosnąć jej na boki a jak miała 20 to już na plecy się rozeszły ;o
a tak serio, to naturalne jest, nic z tym nie zrobisz
14 lipca 2016, 12:53
Kwestia budowy, raczej za dużo z tym nie zrobisz, acz dobranie odpowiedniego stanika pomoże, by piersi nie rozeszły się jeszcze bardziej, polecam DOBRY salon z biustonoszami. Ja się do mniej więcej 16 r.ż. wciskałam w b75, potem się okazało, że mam E65, niezły przeskok. Co do postu Hedone- oj, ja ten stosunek masy ciała do wielkości piersi to moim zdaniem stereotyp, ważę 56 kilo przy 173, a piersi jak były 8 kilo temu tak są, może z cm spadł.
14 lipca 2016, 13:54
prawda jest taka, że piersi to tkanka tłuszczowa [...] Tak samo oczywiste, że szczupła kobieta raczej nie będzie nosiła rozmiaru DD
Chyba zapomniałaś, że piersi to przede wszystkim gruczoły mleczne. Myślisz, że tłuszcz wytwarza mleko?
Poza tym miseczka DD to akurat wielkość normalna dla szczupłych, nawet bardzo szczupłych, dziewczyn. Chyba, że mierzysz męską miarą, gdzie E i F to już donice Ewy Sonet i nic powyżej tego nie istnieje.
Edytowany przez c96938a5d20d709c8315a86845e9d6db 14 lipca 2016, 13:54
14 lipca 2016, 16:05
Ja noszę.Tak samo oczywiste, że szczupła kobieta raczej nie będzie nosiła rozmiaru DD (choć i tak się zdarza).