- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
20 maja 2016, 14:44
Hej. Moja poprzednia fryzura "straciła fason", od pół roku nie byłam u fryzjera i tak się zastanawiam czy prze-męczyć się z tą długością; chodzić w kokach/kucykach i zapuszczać włosy czy ściąć włosy (ale trochę obawiam się upałów i braku spięcia włosów). Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Jednak włosy zapuszczam dalej :). Dziękuję i pozdrawiam.
Fryzury, które mnie korcą:
Lub zapuszczać i obciąć tak:
Edytowany przez Justitja 20 maja 2016, 16:06
20 maja 2016, 14:48
podobają mi się fryzury, które Ciebie korcą :)
p.s. koniecznie zrób coś z włosami, bo kiepsko są ścięte
Edytowany przez marta1312 20 maja 2016, 14:49
20 maja 2016, 14:51
podobają mi się fryzury, które Ciebie korcą :)p.s. koniecznie zrób coś z włosami, bo kiepsko są ścięte
20 maja 2016, 15:01
Boby sa spoko.
20 maja 2016, 15:13
Boby fajnie wyglądają. Tylko bierz pod uwagę, że by uzyskać taki efekt jak na zdjęciach, które wstawiłaś trzeba je układać z 1,5 h ;) też kiedyś mocno sugerowałam się fotami wymodelowanych fryzur, ale najważniejsze jak na co dzień będziesz wyglądała, a nie od razu po wyjściu od fryzjera :)
20 maja 2016, 15:13
Boby są piękne, ale masakrycznie niepraktyczne - jakbyś nie spięła i tak się rozwalą.
Poza tym wymagają codziennego układania czesto z prostownicą - ani to dobre dla włosow, ani wygodne. Jak nie ułożysz to będzie wyglądało jak na pierwszym zdjęciu....
Ja bym poszła do fryzjera, poprosiła o poprawę fryzury bez skracania i trochę zapuściła.
Edytowany przez Lisiaaa 20 maja 2016, 15:16
20 maja 2016, 15:24
podoba mi sie bob. mysle, ze by Ci pasowala taka fryzura. zwlaszcza, jesli masz wlosy proste z natury (nie maja tendencji do puszenia sie, wywijania, skrecania itp. itd). w przeciwnym razie nie obejdzie sie bez codziennego modelowania przy uzyciu prostownicy ..