- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
29 kwietnia 2016, 09:19
Dziewczyny tak jak w temacie...jakie macie obwody ud?Czy nosicie szorty,krotkie spodniczki latem.Ja mam grube uda 62 cm...to moja zmora...ale latem zakladam spodenki...tym bardziej ze ostatnie wakacje byly upalne...wstydze sie ale nosze...a jak jest u Was?
29 kwietnia 2016, 10:16
164 cm wzrost, uda 61. Mam grube nogi, tłuste kolana i cellulit jak stara baba do samych kolan i z przodu i z tyłu. Nie noszę krotkich spodni.
29 kwietnia 2016, 10:23
47 cm w lewym i 46 cm w prawym. Nogi niby chude, ale wybitnie szpetnej urody. Nie noszę szortów, bo jakoś.... nie.
29 kwietnia 2016, 10:43
Mam 173cm i 61 cm w udzie. Nie mam cellulitu, nogi mam ładne i przy całej nadwadze i tak w miarę zgrabne. Zimą nosiłam krótkie spódniczki, ale latem chyba się nie odważę na szorty, jeśli nie schudnę - jakiś czas temu niestety zaczęły się ze sobą stykać - i to mi przeszkadza, a nie ilośc centymetrów.
Edytowany przez comfy 29 kwietnia 2016, 10:44
29 kwietnia 2016, 10:44
56 cm przy 168 cm wzrostu. Za spódniczkami nie przepadam, ale w spodenkach/szortach/sukienkach na pewno będę pomykać w wakacje ;) nawet jeśli nie schudnę, co planuję ;) z ud pewnie jeszcze 1 cm spadnie, ale nawet jeśli nie to żadna tragedia.
29 kwietnia 2016, 11:00
Ja mam 166 i obecnie 61 cm u udzie. Noszę spodenki w czasie wolnym bo jak jest upał to w czym innym się nie da :p Staram się tylko kupować takie, żeby nie miały 2 cm materiału od kroku, tylko wybieram te dłuższe (żeby uda się za bardzo nie obcierały).
Zadowolona to z nich nie jestem, ale nie wygląda to jakoś strasznie obleśnie, a czy te nogi w długich spodniach czy w krótkich to i tak widać, że są grube :p
Najważniejsze, żeby spodenki nie były za małe ;)
29 kwietnia 2016, 11:05
Wiecie co? Większość z Was ma jakieś zaburzone postrzeganie własnego ciała...
Bo tak jest jak sie schudnie. Ciezko przestawic myslenie.
29 kwietnia 2016, 11:06
54cm. nie ma mowy bym założyła szorty, cellulit zaczyna mi się od kolan.
29 kwietnia 2016, 11:14
Ja przy 166 cm mam 52 cm i również się ich wstydzę, mam wrażenie, że jest to moja najgrubsza część ciała. Krótkie spodenki jednak nosze, bo nie wyobrażam smażyć sie w gorące dni w rybaczkach albo jakiś dłuższych spodniach. Nie mam też pojęcia jak je wyszczuplić, podobno bieganie pomaga
Chyba sobie żartujesz? Sorry, ale jak przy takich wpisach grubsze dziewczyny albo gruszki mają nie popaść w kompleksy? Ja prawdopodobnie nigdy nie zejdę poniżej 50 cm, taka budowa, ale nie zamierzam się przez to załamywać, najważniejsze jest to czy nogi są jędrne, zgrabne i proporcjonalne do reszty ciała. Zarówno udo o obwodzie 48 cm jak i 58 cm może wyglądać spoko.
Teraz mam 62 cm (163 cm) i szortów nosić nie będę, bo mam wałeczki po wewnętrznej stronie ud i w upały nogi by mi się obcierały. Ale trochę dłuższe spodenki - jak najbardziej, koniec gotowania się w długich spodniach :D Tylko muszę solidnie poćwiczyć, żeby zredukować cellulit i ujędrnić te moje grubaśne nóżki :P