Temat: jaki kolor włosów dla mnie?

od lat dążę do zimnego, popielatego blondu, ale mi nie wychodzi... Wcześniej miałam różne włosy i platynowy blond i miodowy blond, i malinowy blond (podobno bardzo dobrze mi w nim było) i rude (fatalnie) i ciemno brązowe (fatalnie). Zastanawiam się na jaki kolor powinnam się zdecydować, bo znów staję przed procedurą farbowania. Mam jasną cerę,  jasne brwi i rzęsy, naturalne ciemny blond włosy, takie mysie i oczy jak niżej. Jaki kolor by mi pasował? Dodam, że chodzi o poziom ciemnych blondów. Typ urody coś jak Małgorzata Socha/Rozenek.

Wszystkie moje próby zimnego odcienia kończą się kolorem zielonego gówna:

lubiekaszanke napisał(a):

jablkowa napisał(a):

ja bym Cie widziala w jakims zimnym, popielatmy blondzie, ktorego jak sama napisalas nie mozesz uzyskac .. uzywalas moze farb profesjonalnych Alfaparf? kokretnie kolor 11.11  mysle, ze moglby Ci wyjsc. 
ja na poziomie 7 mam kolor, 11 dużo dużo za jasna. Gncjanę chyba sobie kupię :P

mam gencjane i w sumie daje jakis efekt, ale szybko sie wyplukuje .. 

no i trzeba z nia uwazac, bo mozna przedobrzyc i uzyskac foletowy odcien. mi juz nie raz sie zdarzylo ..:PP 

 

kropka36 napisał(a):

No właśnie tak myślałam - żółty tonuje się fioletem, nie niebieskim. Z plastyki w podstawówce wiadomo, że żółty + niebieski = zielony :)

no ale ja właśnie mam fioletową płukankę

prosiatko.2 napisał(a):

a moze u nasady ciemniejsze (nawet swoj odrost, zeby przy skorze byl ten chlod), a reszte rozjasnic jakims swietlistym blondem?

nienienie nie chce rozjasniac juz. chcialabym wrocic do swojego koloru, ale nie wytrzymie z tym zielonym ;(

:D

jablkowa napisał(a):

lubiekaszanke napisał(a):

jablkowa napisał(a):

ja bym Cie widziala w jakims zimnym, popielatmy blondzie, ktorego jak sama napisalas nie mozesz uzyskac .. uzywalas moze farb profesjonalnych Alfaparf? kokretnie kolor 11.11  mysle, ze moglby Ci wyjsc. 
ja na poziomie 7 mam kolor, 11 dużo dużo za jasna. Gncjanę chyba sobie kupię :P
mam gencjane i w sumie daje jakis efekt, ale szybko sie wyplukuje .. no i trzeba z nia uwazac, bo mozna przedobrzyc i uzyskac foletowy odcien. mi juz nie raz sie zdarzylo ..  

lepszy fiolet niz zolty :D moze wleje od razu cala butelke i bedzie spokoj :D

lubiekaszanke napisał(a):

kropka36 napisał(a):

No właśnie tak myślałam - żółty tonuje się fioletem, nie niebieskim. Z plastyki w podstawówce wiadomo, że żółty + niebieski = zielony :)
no ale ja właśnie mam fioletową płukankę

Ale właśnie po przegięciu z fioletem jest taki efekt, jak pokazała Jabłkowa :) (gencjana jest fioletowa), nie mają szans wyjść zielone. A w płukankach trzeba patrzeć na skład - nie zawsze nazwa z opakowania jest zgodna z użytym lub dominującym barwnikiem, w sumie nie wiem, co producenci mają na myśli robiąc tak, ale zdarza się.

idź do fryzjera! nie wiem, gdzie mieszkasz, ale u mnie nawet w takim mieście-zadupiu, są dobrzy fryzjerzy. trzeba tylko poszukać, poczytać opinie na fejsie. gdy byłam młodsza, to też nie ufałam fryzjerom (bo poszłam do lipnych wcześniej) i sobie niezłe ohydztwa na głowie wyczyniałam. czasem trafisz na dobry salon za pierwszym razem, a czasem musisz szukać.... ale naprawdę warto, bo w dobrych salonach dobiorą Ci idealnie kolor (rób zrobią sobie dokładnie taki, jak sobie Ty zażyczysz), i nie ma ryzyka klapy. jeżeli po pierwszym farbowaniu jesteś niezadowolona, to zawsze można poprosić o poprawki.  

kup ta artego it's color 70.7nn - chłodny blond.  Nie powinien wyjść zielony. 

Tu dziewczyna nią farbowala. Myślę że kolor spoko :)

nainenz napisał(a):

Tu dziewczyna nią farbowala. Myślę że kolor spoko :)

za jasny! byłam w falelokikoki i widziałam jeden taki MEGA piękny był taki popielato srebrny, ale na poziomie 7 chyba. Nie wiem, boję się farbować już

lubiekaszanke napisał(a):

prosiatko.2 napisał(a):

a moze u nasady ciemniejsze (nawet swoj odrost, zeby przy skorze byl ten chlod), a reszte rozjasnic jakims swietlistym blondem?
nienienie nie chce rozjasniac juz. chcialabym wrocic do swojego koloru, ale nie wytrzymie z tym zielonym ;(

wytrzymiesz. Gdybyś wytrzymała od zeszłego roku miałabys juz 15 cm z głowy, dosłownie ;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.