Temat: Wlosy..ścinać czy zapuszczac?

cześć dziewczyny mam dylemat. Mam świra na pkt włosów i tego jak są zniszczone..fryzjerka mowi

ze mam już urojone bo nie są takie złe. Chciałabym ściąć włosy i cały czas się nad tym zastanawiam ponieważ niedawno ścięłam iuzz włosy na boba i od tamtej pory obiecałam SB że nigdy już nie zrobię sobie krótkiej fryzury. Kłopot z moimi włosami polega na tym że od spodu są ładne i gładkie a po wierzchu siano pokruszone:( szkoda mi włosów bo wiem że i tak nawet jak zetnę to one po wierzchu na całej długości są pokruszone i się pusza a przy krótkich włosach będzie to jeszcze bardziej widoczne..co mi radzicie?

Pasek wagi

końce obetnij. A jak chcesz zeby nie byly zniszczone, przestan rozjasniac....

opisz swoją pielęgnację - na pewno jest sposób by poprawić to co jest. a nie jest źle tak na prawdę.

Ja to bym tylko końce podcięła.

MrsSunshine napisał(a):

Włosy nie ręka. Chcesz to ścinaj, przecież odrosną

Niby tak, ale niektóre kobiety czują się źle w za krótkich i czas zanim odrosną wydłuża im się niemiłosiernie. Trzeba zawsze dobrze przemyśleć, czy chcemy obcinać, czy nie. Ja bym tylko lekko podcięła. Mimo, że nie są bardzo gęste, to na zniszczone specjalnie nie wyglądają. Ale może na zdjeciu tego nie widać.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.