- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
4 lutego 2016, 19:41
cześć dziewczyny mam dylemat. Mam świra na pkt włosów i tego jak są zniszczone..fryzjerka mowi
ze mam już urojone bo nie są takie złe. Chciałabym ściąć włosy i cały czas się nad tym zastanawiam ponieważ niedawno ścięłam iuzz włosy na boba i od tamtej pory obiecałam SB że nigdy już nie zrobię sobie krótkiej fryzury. Kłopot z moimi włosami polega na tym że od spodu są ładne i gładkie a po wierzchu siano pokruszone:( szkoda mi włosów bo wiem że i tak nawet jak zetnę to one po wierzchu na całej długości są pokruszone i się pusza a przy krótkich włosach będzie to jeszcze bardziej widoczne..co mi radzicie?
Edytowany przez julcia56542 4 lutego 2016, 19:43
4 lutego 2016, 19:51
masz świra ;)
włosy nie wyglądają na zniszczone. Przemyśl, czy nie masz tendencji do wytracania wody, wówczas trzeba po prostu do tego nie dopuszczać. Czy nie używasz za duzo protein w kosmetykach, bo one wychliwają wodę koncertowo i wówczas włosy się kruszą.
Edytowany przez Cyrica 4 lutego 2016, 19:51
4 lutego 2016, 19:52
normalne włosy, nie zachwycają ale ja bym nie ścinala. Nie zapuszczaj dłuższych niż do połowy pleców bo nie są super grube, dłuższe będą już biednie wyglądać
4 lutego 2016, 20:06
nie ścinaj!