- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
13 października 2015, 20:41
Moje doświadczenie mówi, że tzw. dziunie czyli ładne, zadbane ("zrobione") dziewczyny są bardzo zaradne w życiu, szybko idą do pracy i zarabiają własne pieniądze (chociażby na blogach), nie licząc przy tym tylko na rodziców, słowem, potrafią o swoje życie zadbać. Model zachowania, który pozwala im być sprawczym wynoszą często z domu, ponieważ rodzice również wiedzieli jak sobie radzić. Skąd więc określenie głupie dziunie?
Edytowany przez 13 października 2015, 20:44
14 października 2015, 01:02
glupia dziunia jest po prostu... glupia. ubogie slownictwo, brak zainteresowan niski poziom inteligentcji, pustka w oczach. raczej tandetna, niz zadbana, pracuje na rynku albo w osiedlowym spozywczaku i cale pieniadze wydaje na rozowe lakiery do paznokci, a jej jedyny cel to dyskoteka w sobote, to wg mnie pusta dziunia
a co jest złego w pracy na rynku bądź osiedlowym spozywczaku? Praca jak praca.
PS nie nie pracuje w żadnym z powyższych;)
14 października 2015, 07:18
chyba wiem o co Ci chodzi :)
z "głupią dziunią" jest trochę jak z tym trzmielem, co to ponoć według wszelkich prawideł ma za małe skrzydła żeby latać, ale o tym nie wie, więc lata ;)
nie wszystkim Bozia dała po równo inteligencji, mądrości, klasy i takich tam górnolotnie określanych cech mających być głównymi składnikami przepisu na udane życie. Teoretycznie wszystko pięknie, ale rzeczywistość sobie. Otóż owe "dziunie" maja taką samą wolę przeżycia jak cała reszta społeczeństwa i wykorzystują do tego kapitał jaki mają. Często urodę, spryt, swoistą życiową bezczelność i umiejętność grania na podstawowych instynktach i mądrościach ludowych w stylu "mądry głupiemu ustępuje". Można sobie sarkać, że to niesprawiedliwe, że praca, wartości, bliżej nieokreślone coś więcej niż tylko oddychanie i malowanie paznokci, ale prawda jest taka, że dziuniom żyje się całkiem dobrze i to jest chyba najlepszym miernikiem tego jak funkcjonuje świat. Zatem pozostaje nie zazdrościć, nie boczyć się na niesprawiedliwość losu, tylko wykorzystywać w życiu to, co się ma i potrafi, czyli tak naprawdę brać przykład z dziuń, stosując sobie dostępne instrumenty :)
14 października 2015, 07:39
Zazddrość, zawiść rodzi różne niemiłe określenia :)
Aczkolwiek widzę w tym sporo racji, ponieważ często osoby zadbane są pewne siebie i jeśli mają odrobinę rozumu to idą do celu i nie przejmują się drobnostkami cierpiących niewiast.
14 października 2015, 09:42
glupia dziunia to taka, ktory nie grzeszy inteligencja, jej cel zycia to solara i tipsy a glowny atut to cycki i pupa, ktorymi -uwaza-jest w stanie zwojowac swiat
14 października 2015, 10:13
Glupie dziunie- mi to okreslenie kojarzy sie raczej z pustymi, nienajmadrzejszymi dziewczynami, moze zadbanymi- ale czesto w sposob ktory one uwazaja za zadbany- nadmierny make up, ubrania, ktorych gustownosc jest bardzo dyskusyjna, sztuczne paznokcie, rzesy itd;) Dodatkowo partner- jakis koksik albo inny lovelas:D Takie moje wyobrazenie:)
I nie znam takich kobiet, ktore robilyby kariere i wpasowywalyby sie w to, jak ja widze taka dziunie;)
Znam jedna taka, ktora faktycznie jest strasznie tepa- ciezko sluchac, kiedy otwieraja sie dziewczynie usta, pamietam ja jeszcze ze szkoly, jak zdala test gimnazjalny na... 20 pkt (obie czesci razem:D). Ladna jest, super zgrabna, powoli robi kariere w jakis tam mediach, ostatnio pojawia sie w TVNie, sesje w Playboyu miala:D Ale innych przykladow nie znam, wiec uwazam takie osoby za wyjatki:P
Edytowany przez sacria 14 października 2015, 10:20
14 października 2015, 11:04
przedewszystkim dla mnie ładna zadbana kobieta to nie dziunia, dziunia to tania wytapetowana, plastikowa lala z solarium - nie mylic z zadbana
14 października 2015, 12:40
też tak uważam, dla mnie dziunia kojarzy sie z wypudrowaną pustą dziewczyną która nie ma nic interesującego do powiedzenia
14 października 2015, 15:49
Pierwszy raz słyszę by "głupią dziunią " nazwać zadbaną i zaradną kobietę !
ja tez :)
14 października 2015, 16:48
Okreslenie "glupia dziunia" kojarzy mi się z osoba bardzo powierzchowna, skupiajaca się przede wszystkim na własnym wyglądzie i żeby wszystko co na siebie ubiera i czym się otacza miało metke. Osoba która oczekuje, ze partner będzie ja utrzymywal (przecież ona jest stworzona do wyższych celów niż praca), skladal dary, zabieral na egzotyczne wycieczki i spelnial wszystkie jej kaprysy. Osoba ta tez ma bardzo ubogie zainteresowania, nie czyta książek, nie oglada wiadomości, nie ma hobby, które nie wiazaloby się z jej wyglądem. Do tego jest zaruzomiala, czuje się lepsza od innych i okazuje to wszystkim wokół.
14 października 2015, 17:32
mylisz pojęcia