24 stycznia 2011, 12:54
Witajcie, wiem ze wiele z was juz wkurza to, ze kazdy wstawia swoje
zdjecia i wgl., ale jak ktos nie chce nie musi odpowiadac. Na ile wasym
zdaniem wygladam kg (jesli nie umiecie ocenic, to nie musicie) i czy
powinnam cos poprawic? moj wzrost to 164, waga w pamietniku nie
prawdziwa. Wiem, ze jestem gruba, i mam nadzieje, ze nie okalacze nikogo tymi zdjęciami :D
http://img64.imageshack.us/img64/7759/ewfn.jpg
http://img526.imageshack.us/img526/2528/p2401111224.jpg
i jeszcze pytanie : jak wygladam w tej sukience ?
http://img525.imageshack.us/img525/2115/p2401111204.jpg
z góry dziękuję. ;)
- Dołączył: 2010-12-04
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 56
24 stycznia 2011, 13:09
o Masakra jaka jesteś tłusta !
co sie nie dzieje z tą vitalią. Niedługo to bedzie miejsce dla anorektyczek lub cos z tym związane a nie dla osob z naprawde sporą nadwagą.
- Dołączył: 2011-01-14
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 275
24 stycznia 2011, 13:14
ooo juz mnie ktos uczciwy zglosil do moderacji, czyzby rozwscieczona autorka tematu? straszne, na portalu o odchudzaniu pisze jaka to nie jest gruba, a jest tu masa osob z powazna nadwaga, co one maja czuc w takiej chwili? co gorsze, dobitnie napisana prawda czy takie trole, ktore podkopuja resztki pewnosci siebie osob z powaznymi problemami z waga?
24 stycznia 2011, 13:16
Allexandraa: I pisze to dziewczyna, która się odchudza z 64 kg z aktualnym BMI 21 :) Może najpierw na siebie popatrz....
Sasetka, to ja cię zgłosiłam, bo bez żadnego wytłumaczenia taka uwaga jest zwyczajnie obraźliwa. Troszkę kultury.
Edytowany przez ff67e016c22f93b8366f7d7578d6046e 24 stycznia 2011, 13:17
24 stycznia 2011, 13:17
Napiszę to co poprzedniczka - podejście do siebie.
24 stycznia 2011, 13:17
>
Wiem, ze jestem gruba, i mam nadzieje, ze nie okalacze nikogo tymi zdjęciami :D
Niepotrzebnie kokietujesz. Osoby z prawdziwą nadwagą mogą to naprawdę źle odebrać.
Wyglądasz na ok. 50-54kg max. Popracować możesz nad uniesieniem pośladków (np. ćwiczenia 8min buns z YouTube), a tak wsio jest git.
Sukienka ma co prawda ładne wykończenie, ale nie wyglądasz w niej korzystnie. Dobrze, że eksponujesz nogi, ale biust i talia gdzieś zaginęły w tej czerni :}
- Dołączył: 2011-01-03
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 461
24 stycznia 2011, 13:20
popracuj nad pupą, sukienka fatalna
24 stycznia 2011, 13:23
nie chciałam nikogo urazić moim wpisem, bo to nie było złośliwe, tylko ja się po prostu odbieram jako grubą osobę, a wśród dziewczym, któe się wypowiedziały nie ma dziewczyny z jakąś niewiadomo, jaką nadwagą.
- Dołączył: 2009-10-15
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 4376
24 stycznia 2011, 13:24
figura idealna :) jedyne co to mozesz sobie cwiczyc codziennie chociaz 10 minut - modelowanie i rozciaganie :) dla zdrowia :D ale wygladasz super :D a sukienka jak dla mnie o jakies 5 cm za krotka :P ja bym sie wstydzila tak wyjsc, ale sama w sobie jest ladna :) i dobrze lezy :)
24 stycznia 2011, 13:26
>(...)
ja się po prostu odbieram jako grubą osobę(...)
A co to, za ponure wizje? Dziewczyno masz super nogi! :} Więcej wiary siebie, pierś dumnie do przodu i działaj! :}
Odchudzać się nie masz z czego i nie jesteś obiektywnie gruba. Ewentualnie (podkreślam - ewentualnie) może nie do końca z "super-fit" sylwetką, ale taką się osiąga głównie dzięki regularnym ćwiczeniom. Zatem do dzieła! Życzę powodzenia :}
24 stycznia 2011, 13:29
limonka, nad pewnością siebie i samoocena nie pracuje się odchudzaniem, a właśnie na tym powinnaś się teraz skupić, a nie na swoim ciele, bo ciało masz świetne :) Z resztą skoro każdy tutaj ci to mówi, to może jest w tym choć trochę prawdy, nie uważasz?