- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
2 sierpnia 2015, 18:47
Witajcie. Chciałabym zrobić krem do mojej cery. Mam cerę mieszaną, a z tego co się dowiedziałam ostatnio, również bardzo przesuszoną. Nie używam niczego na bazie alkoholu, bo zmagam się z wypryskami. Z racji wieku (jestem po 30) powinnam już zacząć stosować regularnie krem do twarzy i o ile mam już krem na noc, tak z kremem na dzień mam problem. Może któraś z Was doradzi mi co powinnam kupić, żeby nie zrobić sobie krzywdy?
Używałam już olejów ze sklepu "Zrób sobie krem", np jojoba ub arganowy, ale chyba potrzebuję bardziej kwasu hialuronowego, a kompletnie nie wiem jak się za takie kremy zabrać. Jakieś sugestie?
3 sierpnia 2015, 08:56
pokombinuj z tą Biochemią, jak już zaczełaś. Miałam kilka lat temu podobnie, coś tam kupiłam, byłam zadowolona, potem chciałam jeszcze i wystraszyłam się ogromu możliwości, zgłupiałam i stwierdziłam że to może nie dla mnie. Porzuciłam temat i przeszłam na kosmetyki apteczne, czego trochę załuję, bo pielęgnacja oparta na samych aktywnych składnikach jest o niebo korzystniejsza. Wróciłam do tematu dopiero rok temu.Kup sobie olejek do mycia, jakiś hydrolat, żel hialuronowy i wybierz olejek (ja się zakochałam w malinowym, jojoba juz znasz) który Ci z opisu przypadkie do serca - starczy. Nie ma czegoś takiego jak cera mieszana, jest tłusta z przesuszonymi i źle odżywionymi polikami :). Przy takim zestawie w 2 miesiące powinno się wyrównać. Zel + olejek uzywaj mieszając w zagłębieniu dłoni po parę kropel tego i tego, możesz spokojnie kilka razy dziennie. Możesz tez jakąś glinkę czy spirulinę na maseczki wziąć.Co do azjatyckich kremów BB. Zamów sobie ileś próbek np. z http://asianstore.pl/ Mnie najbardziej podpasował taki, którego bym o to nie podejrzewała ;). Osobiście używam jeszcze Mizona ślimakowego, świetnie nawilża i robi jako baza pod makijaż. Jeśli podkłady Cię zapychają to te kremy tez mogą, ale niedługo powinny przestać bo olejki pięknie czyszczą i domykają pory. Do czyszczenia ten peeling fitomedu jest super, ale nie można dopuścić by trzeć suchym korundem, bo zawsze się zatrzesz.
Przyznam że czekałam na Ciebie, gdyż już nieraz widziałam Twoje wypowiedzi na podobnych wątkach i wiem, że znasz się na rzeczy
Kupiłam sobie wczoraj krem ze śluzem ślimaka i zobaczę jak mi się sprawdzi. A tą mieszankę do mycia robisz w jakiejś buteleczce czy mieszasz bezpośrednio przed myciem? Ja przyznam, że myję twarz płynem do higieny intymnej i czasem, niestety jak mi się przypomni dolewam pare kropli olejku z drzewa herbacianego. Kiedyś zmieszałam ale mi się mieszanka rozdzielała w butelce i miałam wrażenie że jest zwarzona...
3 sierpnia 2015, 10:15
aj tam znam ;) używam i staram się tego nie robić bezrefleksyjnie ;)
olejku do mycia używam tego z Biochemii i naprawdę uważam go za fajny. http://www.biochemiaurody.com/sklep/o-oilcleanser.... albo pomarańczowy albo herbaciany, tylko ten drugi ma specyficzny zapach, nie każdemu podejdzie. Mieszankę na dłoni żel+olejek używam zamiast kremowania twarzy, nie odważyłabym się chyba zrobić na zaś w butelce. Tylko różne olejki różnie się wchłaniają, a rano zazwyczaj wiele czasu się nie ma na czekanie, pod tym względem polecam na pewno malinę i argan (aktualnie czekam na dostawę kilku jeszcze, więc dam znać jak się wchłaniają), róża i tamanu zostają na twarzy długo.
Ślimak może wysypać w pierwszym zetknięciu, bo to bardzo aktywna substancja, w dodatku naturalna a nie syntetyczna, ale myślę że to jest bardziej reakcja niż alergia, więc warto próbować.