© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
16 lipca 2015, 22:57
Generalnie co sądzicie o tym? Jakiś trend się pojawił na promowanie ultra grubych kobiet i wmawiania że to jest atrakcyjne...a wg mnie to niesmaczne i niezdrowe...znaczy OK, bardzo dobrze że osoby które ważą >100kg potrafą się cieszyć życiem, nosić modne ubrania, że niby kompleksów nie mają no ale...atrakcyjne to to nie jest. I ten slogan że "real woman have curves"..chyba niektóre źle interpretują...bo dla mnie size plus+seksowny wygląd to jest np. Robyn
ale nie:
17 lipca 2015, 23:22
A w którym miejscu Pani z pierwszego zdjęcia jest plus size? Jest szczupła, uda się jej nie stykają, ma pięknie zarysowaną talię, bez żadnego zbędnego wałeczka, szczupłe ramiona i nieotłuszczoną szyję i twarz... Nazywanie takich kobiet plus size jest właśnie moim zdaniem chorobliwe.
18 lipca 2015, 13:05
nie wiem czy tu o promocje chodzi.....to raczej dowod a moze i proba na to ze wzrasta akceptacja ludzi otylych. wczesniej nie bylo tylu ekstremalnie otylych ludzi, cie co byli widziani byli jakos chorzy i zepchnieci na margines. teraz spoleczenstwa sa coraz bardziej otyle, wzrasta otylosc u dzieci. to co widzimy to dostosowanie do nowych realiow. tacy ludzie tez sa, maja prawo by ladnie sie ubrac, wyjsc na plaze ....to jest pozytywne. negatywne w tym wszystkim jest to ze wlasnie wiele z tych grubasow co mogly by cos zmienic, czuja sie potwierdzone w swoim czesto zlym stylu zycia. nie kazdy moze miec top model figure, ale we wszystkim sa granice, a te sie zacieraja. ten rozwoj mi sie nie podoba, bo to nie jest tylko kazdego osobista kwestia czy wazy 200 kilo i jest szczesliwy. osoby bardzo otyle sa chore! potrzebuja wiekszej opieki zdrowotniej i z wiekiem coraz wiekszej. nie dosc ze spoleczenstwa beda coraz starsze co juz kasy obciaza to jeszcze coraz grubsze. promocja plus size to dla minie promocja normalnych kobiet z udkami, brzuszkami i cyckami ale wszystko powyzej powiedzmy rozmiaru 46 to juz nie jest normalne. niestety powiedzenie jedz mniej nie rozwiaze tego problemu. mi sie obecnie podoba trend na sylwetke wysportowana, weganskie, naturalne albo zdrowe zarcie. to daje ludziom do myslenia co do tej pory w siebie wrzucali. walka z otyloscia to tez walka z konsumpcja przetworzonego smieciowego jedzenia.
