- Dołączył: 2011-01-09
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 14
19 stycznia 2011, 16:31
Hej dziewczyny wybieram się dzisiaj na zakupy i zastanawiam się nad kupnem tuszu do rzęs. Waham się pomiędzy loreal voluminous x5 carbon black a sexy curves od rimmel, czy któras z Was mogłaby mi doradzić?
Dagmara :)
Edytowany przez DagmaraH 19 stycznia 2011, 16:33
- Dołączył: 2006-04-27
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 193
19 stycznia 2011, 16:35
ja uwielbiam tusz Loreala Volume Million Lashes
- Dołączył: 2010-08-23
- Miasto: Wagadugu
- Liczba postów: 261
19 stycznia 2011, 16:46
Mi Sexy Curves kompletnie nie odpowiada. Mam dosyć cienkie rzęsy i krótkie i niestety ten sobie z tym nie poradził...
- Dołączył: 2010-04-21
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 1878
19 stycznia 2011, 16:56
mi żaden nie podchodzi, mam wymagające rzęsy, haha.
Ale jeśli już, to Rimmel NIGDY. okropne, tanie, do niczego są ich kosmetyki.
- Dołączył: 2008-12-16
- Miasto: Madagaskar
- Liczba postów: 1515
19 stycznia 2011, 17:00
z tych dwóch używałam tego rimmela sexy curves i jakoś nie podpasował mi ;) osobiście wolę rimmel extra super lash, rimmel lash flirt i oriflame wonderlash :)
19 stycznia 2011, 17:20
osttani z sexy sama go uzywam ani sie nie romazuje ani nic.Polecam
- Dołączył: 2010-11-16
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 125
19 stycznia 2011, 17:28
Wybrałabym raczej ten z loreal, sexy curves miałam i byłam średnio zadowolona.
;)
- Dołączył: 2010-08-11
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 470
19 stycznia 2011, 17:28
żaden! oby dwa testuja na zwierzętach. jak możecie nie zwracać na takie coś uwagi!
Przecież kosmetyki polskiech firm też są dobre.
19 stycznia 2011, 17:42
OMG!
Nigdy więcej tego nie będę używać, po zobaczeniu tych zdjęć!
- Dołączył: 2009-11-08
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 3218
19 stycznia 2011, 17:51
Biedny piesek :(
Swoją drogą, osoba kupująca kosmetyki raczej się nie zastanawia czy są testowane na zwierzętach, liczy się skuteczność i cena.
To przykre, że zwierzęta są wykorzystywane do takich celów.
Edytowany przez Agnezik 19 stycznia 2011, 17:52