Temat: optymalna długość włosów

Była taka dziewczyna, która dawała zdjęcie do oceny i miała przy okazji takie włosy za tyłek... Mi się to strasznie nie podoba. Uważam, że takie włosy pasują tylko drobnym szczupłym dziewczyn(k)om. Później wygląda to groteskowo i jakoś tak... obleśnie? Wg mnie optymalna długość włosów dla dziewczyn to taka, jak na zdjęciu (i im są starsze tym krótsze), a Wy co myślicie?

.............

FU

nordlys napisał(a):

nailpolish napisał(a):

.mela. napisał(a):

herbatkaDLAdwojga napisał(a):

Czy rzeczywiscie z krotkimi wlosami lepiej? jak babcia , ktora ja nazwalyscie?Z krotkimi wlosami stracila caly swoj seksapil .
Na tych przeróbkach fatalnie. Za to spokojnie moglaby mieć taką długość, nic jej urody nie ujmuje 
A i nawet przy tej długości te końce są smutne, nie to co na zdjęciach.
To może powinno się po prostu umieć dostosować fryzurę do swojej urody i kondycji włosów, a nie do metryczki? (czyli to o czym jest cały czas mowa)

Im starszy włos tym gorszą ma kondycję, na jedno wychodzi ;)

nailpolish napisał(a):

nordlys napisał(a):

nailpolish napisał(a):

.mela. napisał(a):

herbatkaDLAdwojga napisał(a):

Czy rzeczywiscie z krotkimi wlosami lepiej? jak babcia , ktora ja nazwalyscie?Z krotkimi wlosami stracila caly swoj seksapil .
Na tych przeróbkach fatalnie. Za to spokojnie moglaby mieć taką długość, nic jej urody nie ujmuje 
A i nawet przy tej długości te końce są smutne, nie to co na zdjęciach.
To może powinno się po prostu umieć dostosować fryzurę do swojej urody i kondycji włosów, a nie do metryczki? (czyli to o czym jest cały czas mowa)
Im starszy włos tym gorszą ma kondycję, na jedno wychodzi ;)

Niezupełnie. Ktoś może mieć w wieku 18 lat włosy w fatalnej kondycji, a może mieć pięćdziesiątka dobre geny i dużo kasy na zabiegi, piękne, zdrowe włosy. Zresztą te zarzuty, że z tyłu liceum, bla bla raczej nie zakładały, że włosy są zniszczone. Tylko, że są długie i ładne jak u młodej dziewczyny, tylko twarz "nie pasuje".

i uważasz, że 40-50 latka może mieć włosy do pasa i nie wyglądać jak wiedźma? bo ja sobie tego nawet nie potrafię wyobrazić, żeby wyglądało ładnie. Nawet na zadbanych włosach...wrażenie jest takie, że w trochę krótszych byłoby lepiej.

Po prostu uważam, że każdy może sobie nosić włosy jakie chce, a jeśli w jego ocenie taka fryzura mu służy i dobrze się w niej czuje, to bardzo dobrze.

I, owszem, uważam, że 40-50 latka może wyglądać dobrze w długich włosach (w sensie, że mi się może podobać). Ale to zależy, jak już kilka razy mówiłam, od tego w jakim stanie są włosy i jaką ma twarz itd.

A pani na zdjęciu ma raczej słabo uczesane włosy i jakby miała 20 lat to też by wyglądała jak z nitką przy uchu. Gdyby miała gęściejsze/lepiej uczesane, to w ogóle by mi ta długość nie przeszkadzała. Chociaż i tak nie uważam, że jest wyjątkowo kiepsko.

nordlys napisał(a):

Po prostu uważam, że każdy może sobie nosić włosy jakie chce, a jeśli w jego ocenie taka fryzura mu służy i dobrze się w niej czuje, to bardzo dobrze.I, owszem, uważam, że 40-50 latka może wyglądać dobrze w długich włosach (w sensie, że mi się może podobać). Ale to zależy, jak już kilka razy mówiłam, od tego w jakim stanie są włosy i jaką ma twarz itd.A pani na zdjęciu ma raczej słabo uczesane włosy i jakby miała 20 lat to też by wyglądała jak z nitką przy uchu. Gdyby miała gęściejsze/lepiej uczesane, to w ogóle by mi ta długość nie przeszkadzała. Chociaż i tak nie uważam, że jest wyjątkowo kiepsko.

Znajdź przeciętną polkę w tym wieku, która będzie miała "lepiej uczesane i w lepszej kondycji włosy" :D W jakim Wy świecie żyjecie to ja nie wiem :D Pani na zdj. ma doczepce tak btw.

No problem jest taki, że nie zamierzam szukać, bo jest wiele ciekawszych rzeczy do roboty niż rozglądanie się i przeżywanie cudzych fryzur. Po prostu, jeśli komuś się podoba i dobrze się czuje - niech sobie nosi. Mi się może podobać lub nie, ale wymyślanie jakichś zasad co do obcinania włosów po którychś urodzinach, albo po przekroczeniu pewnej wagi, jest dla mnie cokolwiek głupie. :]

A to fakt, ze wlos sie starzeje i potem nie wyglada to jakos super. Sama kiedys nosilam do pasa, dzis bym sie nie zdecydowala, bo musze farbowac siwki, wiec do ramion/lopatek bede miec jeszcze dlugie lata, nie widze sie w krociutkiej fryzurce. Ale tez nie rozumiem jak ktos gada, ze w pewnym wieku to najlepiej calkiem krotkie. Przeciez pomiedzy do pasa, a meska fryzura jest calkiem sporo dlugosci. Jesli spotykam na ulicy dziewczyne/kobiete bez wzgledu na wiek, to jest mi wszystko jedno co maja na glowie i nie oceniam. Bardzo nie lubie gadania: masz juz tyle lat, to nie wypada, niech kazdy nosi co chce, a to jak to wyglada, to jego sprawa. Kiedys po 30-tce nie wypadalo nosic spodniczek przed kolano czy jeansow, to bylo tylko dla bardzo mlodych np.

Raz w zyciu widzialam na ulicy bardzo dlugie, naturalnie geste i piekne wlosy, dobrze za tylek, krecone, czarne o polysku granatu, geste, ze niemal tworzyly plaszcz i sobie szlam kawalek za ta osoba, bo napatrzec sie nie moglam. I co sie stalo jak sie odwrocila ta osoba? Okazalo sie, ze to facet, mlody chlopak, jakies 25 lat. Nigdy wiecej na zywo nie widzialam tak pieknych wlosow

Pasek wagi

silvie1971 napisał(a):

A to fakt, ze wlos sie starzeje i potem nie wyglada to jakos super. Sama kiedys nosilam do pasa, dzis bym sie nie zdecydowala, bo musze farbowac siwki, wiec do ramion/lopatek bede miec jeszcze dlugie lata, nie widze sie w krociutkiej fryzurce. Ale tez nie rozumiem jak ktos gada, ze w pewnym wieku to najlepiej calkiem krotkie. Przeciez pomiedzy do pasa, a meska fryzura jest calkiem sporo dlugosci. Jesli spotykam na ulicy dziewczyne/kobiete bez wzgledu na wiek, to jest mi wszystko jedno co maja na glowie i nie oceniam. Bardzo nie lubie gadania: masz juz tyle lat, to nie wypada, niech kazdy nosi co chce, a to jak to wyglada, to jego sprawa. Kiedys po 30-tce nie wypadalo nosic spodniczek przed kolano czy jeansow, to bylo tylko dla bardzo mlodych np.Raz w zyciu widzialam na ulicy bardzo dlugie, naturalnie geste i piekne wlosy, dobrze za tylek, krecone, czarne o polysku granatu, geste, ze niemal tworzyly plaszcz i sobie szlam kawalek za ta osoba, bo napatrzec sie nie moglam. I co sie stalo jak sie odwrocila ta osoba? Okazalo sie, ze to facet, mlody chlopak, jakies 25 lat. Nigdy wiecej na zywo nie widzialam tak pieknych wlosow

Nigdzie to stwierdzenie nie padło, a wręcz przeciwnie. Najlepiej dojrzałym kobietom we fryzurach do ramion lub kawałek dłuższych, ale nie bardzo długich.

.mela. napisał(a):

silvie1971 napisał(a):

A to fakt, ze wlos sie starzeje i potem nie wyglada to jakos super. Sama kiedys nosilam do pasa, dzis bym sie nie zdecydowala, bo musze farbowac siwki, wiec do ramion/lopatek bede miec jeszcze dlugie lata, nie widze sie w krociutkiej fryzurce. Ale tez nie rozumiem jak ktos gada, ze w pewnym wieku to najlepiej calkiem krotkie. Przeciez pomiedzy do pasa, a meska fryzura jest calkiem sporo dlugosci. Jesli spotykam na ulicy dziewczyne/kobiete bez wzgledu na wiek, to jest mi wszystko jedno co maja na glowie i nie oceniam. Bardzo nie lubie gadania: masz juz tyle lat, to nie wypada, niech kazdy nosi co chce, a to jak to wyglada, to jego sprawa. Kiedys po 30-tce nie wypadalo nosic spodniczek przed kolano czy jeansow, to bylo tylko dla bardzo mlodych np.Raz w zyciu widzialam na ulicy bardzo dlugie, naturalnie geste i piekne wlosy, dobrze za tylek, krecone, czarne o polysku granatu, geste, ze niemal tworzyly plaszcz i sobie szlam kawalek za ta osoba, bo napatrzec sie nie moglam. I co sie stalo jak sie odwrocila ta osoba? Okazalo sie, ze to facet, mlody chlopak, jakies 25 lat. Nigdy wiecej na zywo nie widzialam tak pieknych wlosow
Nigdzie to stwierdzenie nie padło, a wręcz przeciwnie. Najlepiej dojrzałym kobietom we fryzurach do ramion lub kawałek dłuższych, ale nie bardzo długich.

To bylo sformuowanie ogolne, duzo osob tak mysli i to mnie denerwuje

Zgadzam sie z toba, to najlepsza dlugosc dla dojrzalych kobiet, a wlasciwie dla kobiet w kazdym wieku

Pasek wagi

nordlys napisał(a):

To może powinno się po prostu umieć dostosować fryzurę do swojej urody i kondycji włosów, a nie do metryczki? (czyli to o czym jest cały czas mowa)

otóż to, z tym że ekstra wyglądająca 50-latka z włosami do pasa jest jak Yeti, wszyscy wiedzą jak wygląda a nikt nie widział ;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.