- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
20 czerwca 2015, 16:22
To nie jest troll, chociaż temat dziwny :P dużo osób mi mówi, że mam fajny tyłek i powinnam zacząć nosić stringi. Podobno są też wygodne. Tylko mam 17 lat i nie wiem jak poprosić o nie mamę :D
21 czerwca 2015, 14:12
brak tolerancji jest brakiem szacunku, a brak szacunku źle świadczy o osobie, która go innym odmawia bez żadnych uzasadnionych powodów.
Coraz dalej idaca tolerancja nas wszystkich wykonczy. Pozwalamy na coraz wiecej, a pozniej dziwimy sie ze jest jak jest. Po imieniu i wprost rzeczy nazywac a nie czaic sie.
21 czerwca 2015, 14:23
Coraz dalej idaca tolerancja nas wszystkich wykonczy. Pozwalamy na coraz wiecej, a pozniej dziwimy sie ze jest jak jest. Po imieniu i wprost rzeczy nazywac a nie czaic sie.brak tolerancji jest brakiem szacunku, a brak szacunku źle świadczy o osobie, która go innym odmawia bez żadnych uzasadnionych powodów.
Ale co nas wykończy? To, że koleżanka nosi stringi, pani w sklepie ma tatuaż, a sąsiad z domu obok ma chłopaka, a nie dziewczynę? Rozumiem brak tolerancji w wypadku na przykład radykalnych islamistów, jeżeli nie chcą się dostosować do warunków, które zastali decydując się na wkroczenie w europejską kulturę to powinni wrócić do siebie, albo jakiś pseudo-narodowościowych ugrupowań, czy z drugiej strony komunistycznych ruchów. Ale co chcesz nazywać po imieniu w wypadku związków osób tej samej płci? - chłopiec śpi sobie z chłopcem, dziewczyna z dziewczyną, to Cię wykańcza w jakiś sposób? Albo to, że ktoś ma takie, a nie inne majtki? Jeżeli nie masz racjonalnych argumentów to mówię, po prostu bieda umysłowa i ograniczenia, nie zasłaniaj się wiekiem.
Edytowany przez Wilena 21 czerwca 2015, 14:24
21 czerwca 2015, 14:44
Fakt jest taki ze kazde pokolenie pozwala sobie na coraz nowsze dziwactwa i to co kiedys bylo niedopuszczalne dzis jest normal Swiadczy o tym ta nasza rotmowa. Stringi, dziary, homosy, kumpelskie relacje matki i dziecka, wspo,ne wypady na dyski (jak bym moja mame zabral na impreze to piersze co zaczela by rozdawac laskom kurtki a 2 chiala by przewietrzyc bude. Polska jest troche do tylu w porownajiu do niemiec a tutaj wodac dokladnie jak to z wiekiem wyglada. W pracy prawie kazda babka ma jakies dziary, kolczyki gdzie popadnie, jak sie schyli to widac jej stringi. Dodam ze sa to kobiety przed albo po 50. Mlode praktykantki to juz calkiem szalone bo maja te cale tunele, dziary nawet na nadgarstkach i miedzy palcami, jakies napisy nad piersiami no i jeszcze cycki im sie wylewaja tak aby kazdy mogl dziare zobaczyc. Cos okropnego. Moze nie wszedzie tak jest, ale ja jestem klasa robotnicza wiec mam stycznosc z takimi ludzmi.
21 czerwca 2015, 15:04
Fakt jest taki ze kazde pokolenie pozwala sobie na coraz nowsze dziwactwa i to co kiedys bylo niedopuszczalne dzis jest normal Swiadczy o tym ta nasza rotmowa. Stringi, dziary, homosy, kumpelskie relacje matki i dziecka, wspo,ne wypady na dyski (jak bym moja mame zabral na impreze to piersze co zaczela by rozdawac laskom kurtki a 2 chiala by przewietrzyc bude. Polska jest troche do tylu w porownajiu do niemiec a tutaj wodac dokladnie jak to z wiekiem wyglada. W pracy prawie kazda babka ma jakies dziary, kolczyki gdzie popadnie, jak sie schyli to widac jej stringi. Dodam ze sa to kobiety przed albo po 50. Mlode praktykantki to juz calkiem szalone bo maja te cale tunele, dziary nawet na nadgarstkach i miedzy palcami, jakies napisy nad piersiami no i jeszcze cycki im sie wylewaja tak aby kazdy mogl dziare zobaczyc. Cos okropnego. Moze nie wszedzie tak jest, ale ja jestem klasa robotnicza wiec mam stycznosc z takimi ludzmi.
Ale rozgranicz dwie rzeczy - wystająca spod ubrania bielizna nigdy nie jest w porządku, to zwyczajnie niekulturalne pokazywać publicznie majtki, nie ważne czy są to stringi, figi, czy bokserki. Analogicznie z biustem wylewającym się z dekoltu, nie fajne - niezależnie czy z tatuażem, czy bez. Mogą Ci się nie podobać tatuaże, to jest kwestia pojmowania estetyki i personalnego gustu (może jeszcze savoir-vivre jeżeli wymagany jest dress code, ale jak chyba powszechnie wiadomo wytykanie komuś naruszenia zasad dobrego wychowania jest jeszcze bardziej niekulturalne niż samo to naruszenie). Mogą Ci się tak samo nie podobać stringi. Tylko nazywanie kogoś dziwką wyłącznie z tego powodu, że nosi coś co Tobie się nie podoba jest zwykłym brakiem kultury. Nie ma chyba bardziej obraźliwego słowa dla kobiety, nazywanie którejkolwiek dziwką z powodu wyboru bielizny po prostu tragicznie świadczy o Tobie samym, totalny brak kultury, bis. I nie, to nie jest mówienie co myślisz - gdybyś powiedział "każda dziwka, z którą spałem miała stringi i teraz stringi mi się kojarzą z dziwkami" to rozumiem jeszcze, ale nie - Ty przypinasz ludziom łatki, bo nie potrafisz, albo zwyczajnie nie chcesz wyjść wyobraźnią poza pewien schemat, którego doświadczyłeś. Łatka, etykietka, stereotyp, schemat myślowy - to wszystko jest uproszczenie myślenia. Upraszczają sobie ludzie zbyt głupi lub leniwi na to żeby myśleć. Taka jest prawda. Kolejny raz mówię, wiek i pokolenie tu nie mają nic do rzeczy. Nie ludzie pozwalają sobie na co raz nowsze dziwactwa, tylko świadomość społeczna wzrasta i ludzie uczą się tej tolerancji, właśnie uświadamiając sobie, że jej brak to potwarz dla nich samych. Mój dziadek ma 80 lat, przedstawiłam mu kolegę, w żartach zapytał czy ma dziewczynę - na stwierdzenie, że kolega jest gejem bez mrugnięcia okiem poprawił pytanie na to czy ma chłopaka. I to jest moim zdaniem normalne, kulturalne zachowanie, nie nazywanie kogoś "homosem" i zasłanianie się wiekiem.
Edytowany przez Wilena 21 czerwca 2015, 15:05