© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
12 stycznia 2015, 14:07
wybieram sie do fryzjerki (promocja na zabieg dla wlosow i koloryzacje). moje naturalne wlosy to ciemny blond. mam wlosy rozjasnione, mysle ze czesciowo wlosy maja cieply odcien tzw zloty, odrosty chyba miedziane lub zrudziale. gdzie nie gdzie (nad karkiem) ciemniejsze. pomyslalam nad sombre z ciemnego/sredniego blondu, nie wiem czy dobrze czulabym sie w ciemnym blondzie, a jasny blond mnie denerwuje ze wzgledu na odrosty ktorych sama sobie nie ufarbuje
podejrzewam ze potrzebna bylaby pigmentacja czy fryzjerka doda ciemne refleksy ( jak sie pigmentuje wtedy?) na wlosy czy calosc pokryje ciemna farba, napigmentuje i potem rozjasni?
pytam sie tez z punktu technicznego, aby mi sie wlosy nie zmyly po wyjsciu od fryzjerki bo nie chcialabym zrudzialych wlosow
14 stycznia 2015, 23:33
to sa pasemka.
15 stycznia 2015, 19:59
ja mam takie sombre, wyhodowałam sobie z odrostów, trochę pomogło wakacyjne słońce, a trochę pomogłam żelem rozjaśniającym z Loreala, myślę, że fryzjerka powinna Ci położyć właśnie pasemka (może nawet w 2 kolorach), takie nierównomierne aby włosy wyglądały jak rozjaśnione słońcem :)
