Temat: Brwi - wasza opinia (zdjęcia).

Ahoj!

W ramach oderwania się od przedświątecznego szaleństwa porządków i zakupów uraczę Was kolejnym arcyinteligentnym i wielce głębokim wątkiem.

Jakie brwi (co do zasady - w oderwaniu od nieśmiertelnej kwestii "co komu pasuje" oraz indywidualnych predyspozycji) Wam się podobają? Wklejajcie zdjęcia.

Ja lubię średniej grubości i naturalne tzn. z widocznymi włoskami (bez efektu "mazaka"), ciemny brąz/jasny brąz.popielate z dość delikatnym łukiem:

Nie przepadam natomiast za brwiami "obficie" wyregulowanymi, mocno podkreślonymi (gdy nie widać włoska, a brwi sprawiają wrażenie namalowanych flamastrem/farbami plakatowymi) z ostrym "zdziwionym" łukiem (lub w drugą stronę - zupełnie prostymi) oraz zbyt "włochatymi" i grubymi/nieuporządkowanymi:

...a teraz wracajta do szorowania podłóg i pakowania prezentów! ;)

Pasek wagi

hahaha ta ostatnia wymiata! :d Lubie brwi o średniej grubości byleby nie cieniutkie - oj nie znosze takich!

Rilakkuma, podpisuję się wszystkimi czterema kończynami - zarówno pod Twoimi typami, jak i "antytypami". Z załączonych zdjęć najbardziej przemawia do mnie Keira i dwa obrazki bezpośrednio pod nią. Z tych "anty" zdecydowanie gorzej odbieram wszelkiego typu niteczki, plemniki i inne a la Marlena Dietrich. Z Breżniewami z kolei jest o tyle spoko, że zawsze można je ujarzmić i nieco uporządkować, a ze stanu oskubanej kury ciężko wyjść - i wtedy niestety u wielu osób w ruch idą plakatówki :D

A teraz wracam do roboty. Choinkę ubieram, potem w planie pakowanie prezentów. Miłego dnia wszystkim życzę

ja lubie takie zwykle, jak najbardziej naturalne, niewyregulowane a jedynie pozbawione samotnie platajacych sie wloskow... w zadnym wypadku wyczesane czy umalowane... :)

podobają mi się mniej więcej takie jakie sama mam, coś podobnego do brwi Emmy na pierwszym wklejonym zdjęciu 

Pasek wagi

pierwsze 5 dziewczyn ma fajne brwi. naturalne, ale zadbane.

Pasek wagi

nie podoba mi się obecna moda na brwi jak od linijki np. tu

chodakowska też ostatnio domalowuje takie wyraziste pod linijkę brwi

wolę naturalne jak Emmy albo podkreślone kredką, ale nie domalowane

Pierwsze 5- super - piękne, zadbane, naturalne 

Ja z kolei mam inny typ, taki bardziej klasyczny, z łagodnym łukiem, taki wręcz klasyczny kształt jakby to powiedzieć:

(pewnie mówię tak dlatego że sama takie mam i każda kosmetyczka mi je komplementowała, bo jeszcze mi rośną włoski tak idealnie, że dokładnie wiadomo ile włosków mi wyrwać żeby było równo :D, Poza tym mam owalną twarz i mam wrażenie że takie brwi jak wkleiła Rilakkuma by mi nie pasowały, dlatego mój ideał jest inny)

Oczywiście wymagają one odpowiedniego wyregulowania, taki ogromny, zdziwiony łuk nie wygląda ładnie, tak samo jak nadmiar flamastra, albo co najgorsze: fatalnie wykonany makijaż permanentny.... namalowaną kreskę się łatwo zmyje, ale tego się długo nie pozbędzie xd. I to taki gdzie więcej widać farny niż włosków... paskudztwo. Poza tym brwi od linijki albo od szklanki... no to jest tak paskudne i oczywiste że aż szkoda mi tu dawać zdjęcia żeby ktoś się nie obrzydził xd. Także z antytypami się zgadzam, takie dwie cienkie kreseczki też mi się nie podobają. Wolę takie "idealnej grubości", dwa wielkie krzaczory też do mnie nie przemawiają (chyba że u faceta ... xd)

Aby nie być gołosłownym antytypy:

Tutaj moje ideały (tak mniej więcej) :

Pasek wagi

Idealne, chciałabym takie.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.