la roche posay- Fluid Toleriane Teint super kryje i wytrzymuje wiele godzin. Sama mam cerę problematyczną. 

http://www.laroche-posay.pl/produkty-do-zabieg%C3%B3w-piel%C4%99gnacyjnych/Toleriane-Teint/TOLERIANE-TEINT-FLUID-SPF-25-p4151.aspx

Idealny jest La Roche Posay, Toleriane Teint. Nie jest tak ciężki jak Vichy Dermablend, łatwiej się rozprowadza, dopasowuje do skóry, nie tworzy efektu maski. Dodatkowo jest polecany do skóry wrażliwej i koi wszelkie podrażnienia. Przeznaczony do rozległych niedoskonałości. Ba ma nawet filtr 25! Dla mnie nr jeden a mam i przebarwienia i trądzik i blizny... 

Niestety to co jednemu pasuje, dla drugiego może być koszmarem. Przejdź się do apteki, np.Super Pharm i poproś o próbki Vichy, La Roche Posay i ew.polecanego przez konsultantkę, sprawdź na sobie i wybierz.

Dla suchej problemowej skóry polecam Pharmaceris. Poprawia wygląd i kondycję skóry. 

http://www.pharmaceris.pl/pl/intensywne-krycie/37/...

celebre mehron hd pro idealnie kryje,nawilża,naklada sie na krem jakikolwiek-inaczej jest tempy i ciemnieje-uzywany przez znane osoby.Ja kupilam jak mnie po leczeniu wysypało czerwonym czyms-sprawdzil sie,ale cięzko dostepny.Na all.... moza dostac.

jak poprzedniczki - Estée Lauder double wear - jest to podklad zapewniajacy pelne krycie

Polecam maybeline affinitone. Mam suchą cerę naczynkową, policzki są wiecznie buraczkowe, a ten podklad kryje rumieńce idealnie i jest na tyle lekki, że używam go też latem bez problemu, zmieniając tylko odcień.

To że genetycznie masz przekazaną złą cerę nie znaczy, że nie da się tego wyprowadzić na dobrą drogę :) jestem kosmetologiem i jakbyś chciała możesz się do mnie odezwać w prywatnej wiadomości, bo znam firmę, która oferuje kosmetyki naturalne na bazie kolagenu i peptydów, które dają niesamowite efekty..działanie sprawdzone na mnie i wielu osobach, które miały problem z żylakami, trądzikiem, sucha skórą itp....jak coś chętnie pomogę w sprawie pielęgnacji. A cenowo są naprawdę dostępne dla każdego i wydajne co jest bardzo ważne.

Ja też polecam Pharmaceris, kosztuje ~30 zł w aptece, mnie nie zapycha,  ładnie maskuje (jestem dość blada, a wszystkie ewentualne wypryski intensywnie czerwone, a mimo to pokład ładnie sobie z tym radzi, nawet bez korektora), trzyma się te 6-7 godzin. Do tego nawilżanie, nawilżanie to podstawa!

Ja robię tak, że na dzień mam krem nawilżająco-matujący, na który kładę podkład, OD RAZU po powrocie do domu zmywam makijaż i nakładam krem mocno nawilżający (aktualnie Ivostin Sensitia), potem przed pójściem spać także nakładam Ivostin i nie mam żadnych suchych skórek (rok temu o tej porze miałam tego prawdziwy wysyp, nie mogłam sobie w ogóle z nimi poradzić). Ogółem polecam kosmetyki z apteki, często nie różnią się mocno cenowo od tych drogeryjnych, a efekty o niebo lepsze.