Temat: Czarne włosy z fioletowymi końcówkami

Cześć mam pytanie do osób które się orientują mniej więcej w temacie. Mam czarne włosy, na długość tak do zapięcia od stanika, wycieniowane. Znudziły mi się i chciałam zrobić sobie fioletowe końcówki (pasemka nie wchodzą w grę - nie podobają mi się). Chce coś takiego 


Czy ktoś orientuje się, ile czasu trzymają się takie końcówki i jaki koszt może wyjść u fryzjera? Będę musiała zdjąć kolor końcówek i pofarbować na fioletowo zapewne.

Ja tam bym sama robiła :) Rozjaśniacz najpierw, później czekasz 2/3 tygodnie, odżywiasz włosy i wtedy na fiolet. 
Ostatnio też myślałam o takim połączeniu, bo moje jasne końcówki mi się znudziły, ale stwierdziłam, że nie będą mi pasować. Ale fajnie to wygląda.

A jeśli chodzi o czas, to aż nie zetniesz :P Chyba, że zrobisz jakąś szamponetką albo zmywalną farbą.

Pasek wagi

PoTrupachDoCeluuu napisał(a):

Ja tam bym sama robiła :) Rozjaśniacz najpierw, później czekasz 2/3 tygodnie, odżywiasz włosy i wtedy na fiolet. Ostatnio też myślałam o takim połączeniu, bo moje jasne końcówki mi się znudziły, ale stwierdziłam, że nie będą mi pasować. Ale fajnie to wygląda.

Wiesz co moja koleżanka sobie rozjaśniaczem włosy wypaliła a miała długie czarne więc ja wole na pierwszy raz iść do fryzjera później sama w domu to sobie zrobię :)

Lolka66 napisał(a):

PoTrupachDoCeluuu napisał(a):

Ja tam bym sama robiła :) Rozjaśniacz najpierw, później czekasz 2/3 tygodnie, odżywiasz włosy i wtedy na fiolet. Ostatnio też myślałam o takim połączeniu, bo moje jasne końcówki mi się znudziły, ale stwierdziłam, że nie będą mi pasować. Ale fajnie to wygląda.
Wiesz co moja koleżanka sobie rozjaśniaczem włosy wypaliła a miała długie czarne więc ja wole na pierwszy raz iść do fryzjera później sama w domu to sobie zrobię :)

A no to faktycznie, jak pierwszy raz to może lepiej fryzjer :)

Pasek wagi

Miałam kiedyś czarno-różowe, rozjaśnia się włosy do platyny a potem używa kolorowej farby, ta farba schodzi bardzo szybko, ja musiałam tak co tydzień poprawiać sobie sama, bo szybko blakł. Cenę ciężko ocenić, bo wtedy miałam robiony full zestaw, cięcie, farbowanie (na czarno i różowe), do tego prostowanie ale farbowanie to pewnie po prostu jak każde inne farbowanie i cena zależy od salonu.

Coś takiego miałam do farbowania w domu, to nie było takie typowe farbowanie, bardziej coś jak szampon się używało.

Szczypiora napisał(a):

Miałam kiedyś czarno-różowe, rozjaśnia się włosy do platyny a potem używa kolorowej farby, ta farba schodzi bardzo szybko, ja musiałam tak co tydzień poprawiać sobie sama, bo szybko blakł. Cenę ciężko ocenić, bo wtedy miałam robiony full zestaw, cięcie, farbowanie (na czarno i różowe), do tego prostowanie ale farbowanie to pewnie po prostu jak każde inne farbowanie i cena zależy od salonu.Coś takiego miałam do farbowania w domu, to nie było takie typowe farbowanie, bardziej coś jak szampon się używało.

No widziałam właśnie coś takiego fajna rzecz i  w spreju są. Chociaż różowy to nietypowy kolor a fioletowe farby są normalnie dostępne w sklepach i własnie farbą normalną chciałam, żeby się dłużnej to trzymało bo tak co dzień to średnio uśmiecha mi się, inaczej bym pewnie zamiast fioletu wybrała róż. Chyba się przejdę popytam w salonach 2 dobrych i zobaczę jak cenowo to wyjdzie. 

Taki kolor bardzo szybko się zmywa, ja miałam na całej głowie fiolet i po 2 tygodniach był już taki sprany, po miesiącu ledwo było widać, że był robiony kolor fioletowy, także taki kolor trzeba odświeżać max co 2 tygodnie. U dobrego fryzjera możesz zapłacić sporo, ale efekt jest super :)

Pasek wagi

fokaloka napisał(a):

Taki kolor bardzo szybko się zmywa, ja miałam na całej głowie fiolet i po 2 tygodniach był już taki sprany, po miesiącu ledwo było widać, że był robiony kolor fioletowy, także taki kolor trzeba odświeżać max co 2 tygodnie. U dobrego fryzjera możesz zapłacić sporo, ale efekt jest super :)

No własnie wiem chociaż fiolet dostępny jest normalnie w sklepach wiec na pierwszy raz fryzjer a potem sobie jakoś poradzę ^^ Dziękuje za odp

Farby w spreju są na jedno mycie, nie wymagają rozjaśniacza, i strasznie kleją włosy. Toner, np. La riche directions wytrzyma mniej więcej dwa tygodnie, zależy jak często myjesz włosy. Mogłabyś też próbować farbować farbą elumen, ale tutaj słyszałam opinie że potrzeba dwóch farbowań i bardzo ciężko się go potem pozbyć, więc lepiej najpierw rozjaśnić i pobawić się tonerem, a dopiero potem ewentualnie postawić na elumen. ;)

Polecam farbowanie na fiolet gencjaną na wodzie kupioną w aptece. Ja tak robiłam, a buteleczka za 6zł starczała mi na wieeele miesięcy przy farbowaniu gencjaną co kilka dni (lubiłam mieć bardzo intensywny odcień). Poczytaj sobie o tym w internecie, jest dużo postów jak to zrobić.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.