- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
10 września 2014, 16:25
Hej;)
Zwracam się do Was drogie Vitalijki z prośbą o polecenie jakiejś dobrej maści, plastrów, specyfiku, na blizny. 3 tygodnie temu przeszłam operację wkręcenia śrub w kość strzałkową. Cięcie ma ok 10cm i wygląda strasznie. Chciałabym możliwie jak najbardziej ukryć szpecącą krechę. Słyszałam o plastrach silikonowych, może ktoś miał z nimi do czynienia i chciałby się podzielić opinią.
Pozdrawiam, Śrubka ;)
10 września 2014, 16:40
Ja na blizny stosuje Contractubex, jest w aptekach, kosztuje ok. 25 zl.
Nie mialam wprawdzie blizn pooperacyjnych ale sporo mniej ekstremalnych (np. po ladowaniu na kamieniach na twarzy z wysokosci 3m) i bardzo poprawial ich gojenie. Im szbciej zaczniesz cos stosowac tym lepiej, bardzo trudno jest pozbyc sie starych blizn.
10 września 2014, 16:46
Właśnie czytam o tej maści opinie i praktycznie same pozytywne :O Chyba się więc na nią skuszę, dziękuję Ci bardzo:) Może jeszcze ktoś ma jakieś propozycje ;>
10 września 2014, 16:59
Jest jeszcze Cepan. Ma zapach czosnku. Nie wiem czy polecić, bo nie mam porównania do innych środków, a nie stosowałem zbyt sumiennie i blizna choc zmniejszyła się znacząco to została.
10 września 2014, 17:03
Cepan kiedyś używałam na małą bliznę, ale przez dość intensywny zapach cebuli zaprzestałam ^^
10 września 2014, 17:24
Mam alcepalan, ale też sumiennie nie używałam tak często i długo jak powinnam. Trochę zmniejszył nawet starą bliznę. Zawiera ekstrakt z cebuli. Może cebulowa kąpiel ?
A tak na poważnie możesz użyć tego, kiedy rana się zagoi http://www.bio-oil.com/pl/application/scars słyszałam dużo pozytywnych opinii o tym preparacie i widziałam efekt u znajomej (blizna po cesarce).
O plastrach też słyszałam, że są skuteczne ale nie znam nikogo osobiście kto ich używał. No i chyba plastry mogłabyś zacząć używać od razu po ściągnięciu szwów, jak rana będzie zamknięta.
10 września 2014, 17:32
Mi niestety contratubex nie pomógł szczególnie mimo smarowania przez prawie 3 miesiące (blizna pooperacyjna, 11cm). Generalnie nie nastawiaj się, że blizny nie będzie, maści mogą ją ewentualnie delikatnie zmniejszyć.
10 września 2014, 17:36
jest kilka opcji, jedna z droższych to żel silikonowy dermatix, musi mieć ciągły kontakt ze skórą wiec robi sie opatrunki z tym żelem. Tańsza wersja to cotractubex do wmasowywania, i jego jeszcze tańszy polski odpowiednik cepan który podobno jedzie cebulą . no i jeszcze stary dobry olejek migdałowy lub ewentualnie Biooil. Wszystko stosuje sie po zagojeniu. Tyle wiem..
10 września 2014, 17:39
Mnie pomogło naświetlanie lampa Bioptron. Może mogłabyś od kogoś pożyczyć, warto.
10 września 2014, 17:45
Ojj nie nastawiam się że zniknie, niestety będę musiała z tym żyć :P Przynajmniej mam nogę heh;p
O ciekawa sprawa z tą lampą.
Właśnie większość maści można używać po całkowitym wygojeniu, a czytałam o plastrach, że od razu po zdjęciu szwów, fajnie gdyby ktoś kto ich używał się jeszcze wypowiedział :)
Dziękuję wszystkim za recenzje:*