- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
9 września 2014, 17:03
Hej :)
Chciałabym mieć kolczyk na kości miedniczej i/lub na kości obojczykowej i mam pytanie - czy po wyciągnięciu takiego kolczyka na dłuższy czas, aby dziurka zarosła pozostaną duże blizny czy ledwo widoczne kropeczki? (Na przykład jak mi się za 10 lat przestanie podobać)
Edytowany przez Karmilka 9 września 2014, 17:03
9 września 2014, 17:05
Będą ledwo widoczne kropki, tak jak w uszach gdy przez dłuższy czas nie nosi się kolczyków.
Grubość tych sztang to 1,2 -1,6mm (w zależności od kolczyka) więc nie jest to znowuż tak bardzo dużo.
Edytowany przez 9 września 2014, 17:10
9 września 2014, 17:11
Osobiście odradzam kolczyki w takich miejscach. Miałam microdermala na obojczyku. Cholernie to niewygodne. Trzeba uważać, aby czymś nie zahaczyć, trzeba uważać podczas kąpieli, nie można się normalnie podrapać. W ostateczności po czterech miesiącach mój micro się wyrwał (bolało jak diabli) i została mi blizna. Fajnie wygląda, zwraca uwagę, ale z doświadczenia mówię - nie warto.
9 września 2014, 18:57
Pomijając miejsce ale do microdermala musi być większa dziura, nawet nie tyle dziura co lekkie nacięcie, aby go włożyć pod skórę, natomiast w przypadku sztangi robi się tylko dziurkę (a raczej dwie) tak jak przy innych kolczykach. Przez to też łatwiej właśnie o wyrwanie dermala, a sztanga to jednak inny rodzaj kolczyka. Co nie zmienia faktu że też bym nie zrobiła w tych miejscach.
9 września 2014, 19:26
9 września 2014, 20:40
Mam kolczyki w biodrach, jakoś nie przeszkadzają mi w codziennym życiu, nie odczuwam ich obecności. Jeżeli kolczyk zrobisz u profesjonalisty i nie będzie Ci się nic babrać to blizn większych raczej nie będziesz mieć po wyciągnięciu.