- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
23 sierpnia 2014, 22:40
co o tym myślicie? jak facet wyższy to jeszcze jakoś to wygląda,gorzej w drugą stronę :)
23 sierpnia 2014, 22:41
jak dla mnie kiepsko to wygląda ale cóż w miłości nie ma żadnych przeszkód
23 sierpnia 2014, 22:43
Dokładnie moja koleżanka ma męża o głowę niższego od siebie i ona jeszcze w butach na obcasach lubi chodzić, mają już dwójkę dzieci i bardzo się kochają.
23 sierpnia 2014, 22:43
Ja myślę, że najważniejsze aby osoby będące w takim związku dobrze się z tym czuły, jeśli im to nie przeszkadza to czemu my mamy mieć coś przeciwko?
23 sierpnia 2014, 22:43
Zabawnie to wygląda. Ja bym w sumie nie mogła być z niższym ode mnie (gdybym była wysoka, ale mam 160cm, więc raczej takiego faceta nie spotkam), dla mnie wysoki wzrost u faceta to jeden z czynników, który wpływa u mnie na poczucie bezpieczeństwa. Między mną a moim facetem jest 22cm różnicy, jakoś nie wyobrażam sobie, żeby mogło być tak w drugą stronę. Ale jak komuś to nie przeszkadza, to czemu nie.
23 sierpnia 2014, 22:45
zalezy , moze trcohe to smiesznie wyglada , bez urazy ale ...
ostatnio widziałam pare własnie taka Ona chuda tak z 180 On srednia budowa z brzuszkiem tak z głowe nizszy , ale u nich bardziej mnie raziło ze On po 50 siwawy Ona koło 30
23 sierpnia 2014, 22:46
Nie wyobrażam sobie tego. Moze dlatego, że mam niecałe 155, więc niższego od siebie nie znajdę, a byłam z takim co miał 190. Dla mnie jakby facet miał nawet 165 to jest za niski.
23 sierpnia 2014, 22:46
jak dla mnie ok ,to tak jakby patrzec ona sliczna on paszczur i na odwrot ,a nie to sie liczy prawda?
23 sierpnia 2014, 22:49
Ja myślę, że najważniejsze aby osoby będące w takim związku dobrze się z tym czuły, jeśli im to nie przeszkadza to czemu my mamy mieć coś przeciwko?