Temat: Z brązu na blond

A ten brąz jest Twoim naturalnym kolorem? Jeżeli farbowane, to będzie problem z zejściem na blond. Jeżeli naturalne, to taki odcień jak na 2. zdjęciu bez problemu osiągniesz. 

Nie ryzykowałabym farbowania w domu, bo jeżeli jesteś zielona w temacie, to nie ściągniesz sobie prawidłowo koloru i nie nałożysz na to dobrze farby. Poza tym takie farbowanie (w domu) bardzo niszczy włosy, bo nieumiejętnie dobrane stężenie rozjaśniacza je spali. Fryzjer dobiera go indywidualnie, a gdybyś chciała farbować w domu, to musiałabyś kupić już gotowy. A takie gotowe są bardzo mocne, bo mają rozjaśnić każde włosy, czyli nie tylko Twoje jasnobrązowe, ale też np. czarne.

Sama chcę mieć dokładnie taki efekt jak pokazałaś na zdjęciu, i też mam swoje ciemne włosy. Ja jednak raczej wybiorę się do fryzjera, jeśli czegoś nie umiesz lepiej niech się zajmą Tobą profesjonaliści :)

spróbuj rozjaśniaczem w sprayu ;)  nie niszczy tak włosów jak zwykły rozjaśniacz a jest także prosty w użyciu . psikasz włosy po umyciu i suszysz , bo rozjaśnia pod wpływem temperatury , ale trzeba go użyć z  3-4 razy po umyciu .

braz jest bardzo ładny :-D ja bym zrobiła sobie refleksy na całej głowie i tez fajnie :-D jeżeli rozjasnisz tak jak na 2 zdjęciu to bardzo zniszczysz włosy i z brązu na blad to może być za duża metamorfoza i możesz źle się czuć w jasnych włosach. Może stopniowo je rozjasniaj teraz refleksy a za jakiś czas po całości :-D ps; bardzo ładny jest brąz i naprawdę radze nie rozjasniaj bo będziesz żałować :-D

Kąpiel rozjaśniająca - instrukcje są w necie. Ja w ten sposób zeszłam z farbowanego brązu (poziom 6/7) na blond 8/9. Najpierw nie wyglądało to za ciekawie, ale teraz mam piękny blond:)

może spróbuj najpierw blond.. czytałam wiele pochlebnych opinii na temat tej nowości.. jest do naturalnych włosów i daje podobno świetny efekt.. co najważniejsze nie niszczy jak farby i rozjaśniacze. W innym wypadku syoss płomienna lawa na naturalnych włosach w kolorze ciemnego blondu daje mniej więcej taki właśnie efekt jak na drugim zdjęciu.

To wróci do brązu. Będzie żałować, qle że nic z włosami nie zrobiła. Czasami przychodzi taki moment, że potrzebujesz radykalnej zmiany ;)

Zero eksperymentów domowych z rozjaśnianiem włosów. Niw chcesz płakać... idź do dobrego fryzjera.

Moim zdaniem lepiej jednak nie kombinować w domu, tylko wybrać się do fryzjera, który zrobi to profesjonalnie.