Temat: kępki sztucznych rzęs-która używała?

Dziewczyny, jako,że sama potrafię robić make up całkiem nieźle, postanowiłam odpuścić sobie kosmetyczkę i na Sylwestra pomalować się sama. Strasznie podobaja mi się kępki sztucznych rzęs - miałam je na swoim ślubie a później na innym weselu. Na Sylwestra też chciałabym je sobie dokleić, tylko ,że do tej pory robiła to kosmetyczka. Zastanawiam się czy nie kupić rzęs na allegro, ale zanim to zrobię chciałabymWas zapytać, czy doklejałyście sobie kiedykolwiek same te kępki, czy jest to trudne i jak to robić? Byłyście zadowolone?
sobie nie, ale doklejalam  kolezance, a i tak bylo troche zabawy na poczatku. mysle, ze to kwestia wprawy
A jakiego kleju używałyscie? Tak żeby przetrawały całą noc.
Też się podczepię pod pytanie.;-) Może potraficie polecić jakąś konkretną firmę? To nie odpadnie samo? Klej nie rzuca się w oczy?  Może głupie pytania, ale chciałabym zrobić na sylwestra i nie ukrywam, że się troszkę boję.;-)

Kleju używa się dosłownie odrobinę, całość wygląda super, rzęsy są gęste i dłuższe niż po najlepszym tuszu :) Tylko chodzi o to, czy zrobienie tego w warunkach domowych jest realne?:)

 

jest tylko tak jak mowie, ja robilam kolezance, sobie samemu na pewno jest trudniej.jezeli widac klej to mozna zrobic sobie kreske eyelinerem. i kolezanka kupila te kepki za kilka zlotych w jakims zwyklym sklepie z kosmetykami. i nic nie odpadalo
pewnie ze jest realne, ja sobie robiłam sama na ślub koleżanki, ale wcześnie ok. tygodnia pare razy zrobiłam żeby była chociaż mała wprawa, nie pamiętam jakie firmy używałam, ale kupiłam w drogerii i płaciłam 10 zł. kępek rzęs było sporo + klej, spokojnie klej trzymał mocno, wystarczy że po nałożeniu kępek i wyschnięciu kleju wytuszujesz rzęsy tuszem to dodatkowo się przyklejają
Pasek wagi
Nie jest to trudne,skoro robisz to pierwszy raz poświęć na to około pol godziny przygotowywan przed impreza i dasz rade

ja sobie przed prawie każdą imprezą naklejam, nie jest to trudne, klej dołączony jest do opakowania ;) najpierw nakładam tylko podkład, potem naklejam ok 6-8 kępek na oko i robie kreski eyelinerem żeby nie było widac kleju, potem maluje tuszem i po ok 5-10 minutach ściskam zalotką żeby były uniesione i żeby sztuczne ''zmieszały'' się z moimi ;) -po ok 5-10 żeby tusz nie był jeszcze 'mokry' i żeby nie rozmazac eyelinera :D

.coco. - a jak po przyklejeniu robisz kreskę,tuszujesz i robisz zalotką to kępki nie odpadają?:> A kiedy nakładasz cienie?

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.