13 grudnia 2010, 18:52
Mam odstające uszy.. Nie odstają nie wiadomo jak bardzo ale są troszkę duże.. Uczesałabym się chętnie w warkocza dobieranego ale niestety nie podoba mi się to z powodu uszu. Czy da się coś z tym zrobić.? Noszenie opaski na uszach coś da?
- Dołączył: 2009-05-25
- Miasto: Serce Marcina
- Liczba postów: 6741
13 grudnia 2010, 18:53
mam klapioki od urodzenia ;)
tylko i wyłącznie operacja może pomóc.
13 grudnia 2010, 18:54
Noszenie opaski niestety nic nie da. traktuj je jako zaletę. nikt nie jest idealny... ;)
- Dołączył: 2008-02-04
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 825
13 grudnia 2010, 19:00
Ja też mam odstające. Kiedyś ich wręcz nie znosiłam, ale teraz w 90% akceptuję :) Może dlatego, że tylko mnie samej przeszkadzały, a inni w ogóle ich nie zauważali:)
13 grudnia 2010, 19:16
nikt nie jest idealny. ja np. mam mini cycki i dużo przez ten fakt przepłakałam, a teraz się z siebie śmieję... i akceptuję w 99%. a nawet zaczynam je lubić! :) tak więc głowa do góry, nie masz się co przejmować :)
- Dołączył: 2010-09-17
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 5242
13 grudnia 2010, 19:40
Odstające uszy są słodkie.
- Dołączył: 2009-09-24
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3350
13 grudnia 2010, 19:51
Ja na Twoim miejscu bym się wcale nie przejmowała. Zrób sobie tego warkocza i bądz dumna ze Swoich uszu :)
- Dołączył: 2007-08-27
- Miasto: Hamak
- Liczba postów: 10054
18 grudnia 2010, 23:03
ja tez mam z tym problem. Uwielbiam wysoko upiete wlosy, kucyki... ale nie moge takich nosic! bo uszy odstaja. Nie jakos bardzo, ale jednak, a mnie to strasznie krepuje, bonie chce wygladac komicznie. Mama z ciocia zawsze mi powtarzaja ze swietnie wygladam w spietych wlosach, naomiast kolega potwierdzil, ze uszka mi odstaja, i, ze mu akurat sie to nie podoba.
Ubóstwiam dlugie, duze kolczyki i do tego spiete wlosy z jakas fajna gumka, ale jak sie przelamac...?
- Dołączył: 2011-06-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 251
29 lipca 2011, 15:52
Niektórzy bardzo dobrze wyglądają z odstającymi uszkami, coś w stylu uroczego bambi. Wielu projektantów wybiera sobie modelki z takimi uszami. Ale częściej jednak spotykam sposoby, które nie akceptują takiego wyrazistego akcentu swojej urody. Ponoć teraz można to zmienić operacyjnie. Z tego co tu piszę to jest jedna najprostszych operacji plastycznych
http://www.iqmedica.pl/korekcja-odstajacych-uszu,63,3.html Warto się zastanowić nad takim rozwiązaniem.
- Dołączył: 2011-07-29
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 6
29 lipca 2011, 19:06
A ja myślę, że korekcja odstających uszu to wcale nie taki zły pomysł. Moja koleżanka niedługo idzie w tej sprawie na konsultacje do dr Kratochwila, ponieważ jest on bardzo dobrym specjalistą w dziedzinie chirurgii plastycznej. Jak sama twierdzi ma już dosyć chodzenia w jednej fryzurze i ma ochotę to zmienić.